Warta Poznań wygrała w Nowym Sączu i nadal jest liderem Fortuna 1 Ligi!
Po bramkach zdobytych przez Gracjana Jarocha i Roberta Janickiego Warta Poznań pokonała 2:1 Sandecję Nowy Sącz w 10. kolejce Fortuna...
Po bramkach zdobytych przez Gracjana Jarocha i Roberta Janickiego Warta Poznań pokonała 2:1 Sandecję Nowy Sącz w 10. kolejce Fortuna 1 Ligi i obroniła pierwsze miejsce w tabeli. Trzy punkty pojechały do Poznania jak najbardziej zasłużenie, mimo nerwowej końcówki spotkania.
„Zieloni: nadal są w kapitalnej dyspozycji! Wygrali drugi mecz z rzędu, tym razem pokonując na wyjeździe Sandecję Nowy Sącz 2:1 i znów po spotkaniu, w którym pokazali bardzo dobry futbol.
Bramka dla poznańskiej drużyny mogła paść już w pierwszej akcji meczu, gdy dośrodkowanie z lewego skrzydła zamykał Mariusz Rybicki. Niestety, uderzył tuż nad poprzeczką. Gospodarze natychmiast odpowiedzieli i w sytuacji sam na sam z Adrianem Lisem spudłował Mateusz Klichowicz. Później lepiej prezentowała się Warta Poznań, która dłużej utrzymywała się przy piłce i zdecydowanie częściej gościła pod bramką rywala. Golem zapachniało zwłaszcza po strzale Jakuba Kiełba z rzutu wolnego, gdy Sandecję uratował słupek.
Skuteczność dopisała „Zielonym” dopiero po przerwie, gdy bezlitośnie wykorzystywali błędy przeciwnika. Najpierw – w 55. minucie – po stracie nowosądeczan w środku pola na strzał z kilkunastu metrów zdecydował się Gracjan Jaroch i piłka odbiła się rykoszetem od jednego z graczy gospodarzy i wpadła do siatki przy bliższym słupku.
Piłkarze Piotra Tworka nie zadowolili się skromnym wynikiem i jedenaście minut później prowadzili już 2:0. Mariusz Rybicki został sfaulowany w polu karnym, a rzut karny bardzo dobrym i precyzyjnym uderzeniem przy słupku wykorzystał Robert Janicki.
Z dwubramkową zaliczką na koncie poznaniacy kontrolowali boiskowe wydarzenia i nie pozwalali rywalowi praktycznie na nic. Zdarzył im się tylko jeden błąd – już w doliczonym czasie, gdy po złym wybiciu piłki, w polu karnym otrzymał ją niepilnowany Maciej Małkowski i strzałem przy słupku nie dał szans Adrianowi Lisowi.
Strata bramki nie zmienia faktu, że Warta w pełni zasłużenie sięgnęła po trzy punkty. Teraz ma ich już 20 i pozostaje na pozycji lidera tabeli Fortuna 1 Ligi!
Sandecja Nowy Sącz – Warta Poznań 1:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Jaroch (54. min), 0:2 Janicki (66., karny) 1:2 Małkowski (90.)
Warta: Lis – Kiełb Ż, Kieliba, Ławniczak, Fiedosewicz (73. Olszewski) – Kupczak, Trałka Ż – Rybicki, Janicki Ż (84. Laskowski), Jakóbowski Ż – Jaroch (77. Kiklaisz).
Sędziował Piotr Urban z Warszawy
Widzów ok. 1,2 tys.
