Koniec imponującej serii Jana Grzesika z Warty Poznań – od Cracovii do Cracovii
Od połowy maja 2021 roku do dziś piłkarz Warty Poznań, Jan Grzesik rozegrał 59 kolejnych meczów od pierwszej do ostatniej...
Od połowy maja 2021 roku do dziś piłkarz Warty Poznań, Jan Grzesik rozegrał 59 kolejnych meczów od pierwszej do ostatniej minuty w PKO Bank Polski Ekstraklasie. Ta najdłuższa obecnie seria ligowa właśnie dobiegła końca, a nowym rekordzistą może zostać inny zawodnik poznańskiego zespołu.
Liczby Jana Grzesika w ekipie „Zielonych” muszą budzić uznanie. Od lata 2020 roku, gdy wzmocnił zespół ówczesnego beniaminka Ekstraklasy, do dziś rozegrał 85 meczów w lidze. A to oznacza, że przez ponad dwa i pół roku opuścił tylko trzy kolejki ligowe! Mało tego, gdy już grał, to niemal zawsze w podstawowym składzie – aż 84 razy wychodził na boisko w podstawowej jedenastce. Zdobył w tym czasie 11 bramek.
Seria meczów, w których Jan Grzesik przebywał na murawie po 90 minut, rozpoczęła się 16 maja 2021 roku w ostatniej kolejce sezonu 2020/21. Poznaniacy wygrali wówczas w Krakowie z Cracovią 1:0 i zapewnili sobie piąte miejsce w końcowej tabeli. Potem zawodnik Warty Poznań grał od deski do deski we wszystkich 34 meczach sezonu 2021/22, a także od początku bieżących rozgrywek. Uzbierał 24 występy w tym sezonie, a łącznie z poprzednimi zrobiło się więc 59 gier. To była zdecydowanie najdłuższa passa spośród wszystkich zawodników w Ekstraklasie. Przedłużenia serii nie będzie, gdyż w drugiej połowie niedzielnego meczu z Cracovią Jan Grzesik został napomniany żółtą kartką. Już czwartą w tym sezonie, a to oznacza, że nie zagra w ten weekend przeciwko Lechii Gdańsk. Poprzednią kartkę zobaczył w połowie października w pojedynku z Jagiellonią Białystok. Potem, przez 11 kolejek udawało mu się unikać kary od sędziego.
Tak długa seria w przypadku graczy z pola, a w szczególności obrońcy czy też wahadłowego, to coś niezwykłego. Jeśli już zdarza się komuś komplet pełnych meczów w sezonie, to są to zazwyczaj bramkarze. I tak jest tym razem. Obecnym liderem jest Bartosz Mrozek, który wszedł do bramki Stali Mielec w 33. kolejce poprzedniego sezonu i broni do dziś – łącznie to 26 meczów do ostatniej minuty.
Jeśli chodzi o piłkarzy z pola, to w Ekstraklasie najdłuższą serią kolejnych występów w pełnym wymiarze czasowym mogą się pochwalić tylko dwaj zawodnicy: Dawid Szymonowicz z Warty Poznań i Virgil Ghita z Cracovii. Obaj zagrali we wszystkich, 24 spotkaniach tego sezonu.