Warta Poznań podejmuje Śląsk Wrocław – szczególny mecz dla trenera „Zielonych”
Po raz 50. w oficjalnym meczu trener Dawid Szulczek poprowadzi w piątek piłkarzy Warty Poznań. Ich rywalem na stadionie w...
Po raz 50. w oficjalnym meczu trener Dawid Szulczek poprowadzi w piątek piłkarzy Warty Poznań. Ich rywalem na stadionie w Grodzisku Wlkp. będzie Śląsk Wrocław w pojedynku, który rozpocznie 28. kolejkę PKO Bank Polski Ekstraklasy. Kup bilet na bilety.wartapoznan.pl i bądź tego dnia z drużyną.
Dawid Szulczek został trenerem „Warciarzy” 8 listopada 2021 roku. Mimo że od tego dnia mięło niewiele ponad 17 miesięcy, to poznański szkoleniowiec jest teraz jednym trenerów pracujących nieprzerwanie w Ekstraklasie. Ustępuje tylko zdecydowanemu liderowi – Marek Papszun prowadzi Raków Częstochowa nieprzerwanie od powrotu tej drużyny do najwyższej ligi, a trenerem częstochowian jest już niemal 7 lat.
Dotychczas trener Warty Poznań prowadził ją w 47 meczach ligowych i 2 Fortuna Pucharu Polski. Jeśli wziąć pod uwagę okres pracy trenera Dawida Szulczka, to Warta zajmuje w tabeli ligowej 6. miejsce z wywalczonymi 69 punktami. W piątek szkoleniowiec usiądzie więc po raz 50. na ławce trenerskiej „Zielonych” i powalczy o swoje zwycięstwo numer 20 w Ekstraklasie. Warto przypomnieć, że to pierwsze na najwyższym szczeblu odniósł w starciu ze Śląskiem Wrocław (2:1 po golach Adama Zrelaka i Konrada Matuszewskiego), czyli piątkowym przeciwnikiem poznaniaków.
Warta wraca do Grodziska Wlkp., w którym radzi sobie coraz lepiej. Po słabszym początku sezonu zespół nie przegrał tam od końcówki sierpnia, a dorobek punktowy powiększał w dziewięciu kolejnych spotkaniach. Ostatnie dwa występy na stadionie w Grodzisku Wlkp. to bezbramkowy remis z Cracovią i wygrana 2:0 z Lechią Gdańsk. To po tym spotkaniu „Zieloni” awansowali na piąte miejsce w tabeli i są na nim do dzisiaj. Teraz będą bronili tej lokaty w starciu ze Śląskiem Wrocław. Celem jest oczywiście powtórzenie wyniku z rundy jesiennej, gdy goście wygrali w stolicy Dolnego Śląska 2:0.
Oba zespoły nie miały najlepszych humorów podczas niedawnych świąt. Wrocławianie na własnym stadionie przegrali w poprzedniej kolejce 0:1 z Piastem Gliwice, a Warta ma za sobą derby Poznania z Lechem, zakończone wygraną gospodarzy 2:0 na obiekcie przy Bułgarskiej. Było to jednak po grze, której drużyna trenera Dawida Szulczka nie musi się wstydzić.
– Uważam, że rozwinęliśmy się jako drużyna i pokazujemy to z każdym kolejnym miesiącem. Widzę duży postęp w grze. Już nie chodzi nawet o zdobycz punktową, ale to, jak funkcjonujemy na boisku. W pierwszej połowie derbów też było dużo pozytywów. Lech, poza bramką i strzałem Mikaela Ishaka miał trudności ze sforsowaniem naszej obrony. Po drobnych korektach w przerwie druga połowa była bardzo pozytywna. Fajnie byłoby i do tego dążymy, gdyby udało się połączyć: pierwszą połowę niedawnego meczu z Pogonią i drugą z ostatnich derbów Poznania. Tylko żeby być skuteczniejszym w grze. Mam nadzieję, że pokażemy to w meczach, które zostały nam do rozegrania w tym sezonie – mówi trener Warty Poznań.
W piątek, po raz pierwszy w tym roku w kadrze meczowej ma się już znaleźć Mateusz Kupczak, który dotychczas leczył uraz z okresu przygotowawczego. Na powrót do drużyny czekają jeszcze Bartosz Kieliba i Wołodymyr Kostewycz – obaj trenują już z zespołem. – Pracujemy nad tym, żeby nieobecni w derbach Jan Grzesik i Miguel Luis mogli zagrać w piątek. Jeśli nie uda się ze Śląskiem, to powinni być gotowi na przyszły tydzień i mecz z Legią Warszawa – wyjaśnia Dawid Szulczek, który uważa, że w zespole rywala najbardziej należy się obawiać graczy ofensywnych: Erika Exposito i Johna Yeboaha.
Wrocławianie, którzy w tym roku zdobywają średnio punkt na mecz i wciąż są zaangażowani w walkę o utrzymanie się w lidze. – Niezależnie od tego, o co kto walczy w tym sezonie, mecz toczy się o 3 pkt. Ani piłkarze, ani trenerzy, nie analizują przed meczem, czy w trakcie, o co toczy się gra w końcowym rozrachunku, bo istotna jest tabela pod koniec maja. Skupiamy się natomiast na tym, by być skutecznym od pierwszej minuty meczu. Niezależnie od tego, kto ma piłkę, czy my, czy przeciwnik, każdy musi wiedzieć, co należy robić – uważa trener Szulczek.
Mecz Warta Poznań – Śląsk Wrocław w 28. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy rozpocznie się w piątek o godz. 18 w Grodzisku Wlkp. Po raz pierwszy w tym sezonie spotkanie z udziałem „Zielonych” poprowadzi Bartosz Frankowski, międzynarodowy sędzia z Torunia. Transmisję z meczu zapowiadają Canal+ Sport, Canal+ Family oraz MC Radio , które jest partnerem klubu, na 102,7 FM.
KUP BILET NA MECZ WARTA POZNAŃ – ŚLĄSK WROCŁAW. W DUPAKU TANIEJ