Warta Poznań znów gra w hicie kolejki – zapowiedź meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała
Starcie Warty Poznań, lidera Fortuna 1 Ligi z trzecim zespołem w tabeli, Podbeskidziem Bielsko-Biała to hit 22. kolejki rozgrywek. –...
Starcie Warty Poznań, lidera Fortuna 1 Ligi z trzecim zespołem w tabeli, Podbeskidziem Bielsko-Biała to hit 22. kolejki rozgrywek. – O wyniku zdecydują umiejętności piłkarskie, które w obu zespołach są bardzo wysokie – uważa trener „Zielonych”, Piotr Tworek. Mecz zostanie rozegrany w poniedziałek, 9 marca o godz. 18 w Bielsku-Białej. Transmisja w Polsacie Sport.
Podbeskidzie to zespół, który w całej lidze zdobywa najwięcej punktów na swoim stadionie. Bielszczanie wygrali u siebie 8 z 10 meczów, 1 zremisowali i (2:2 z GKS Tychy) tylko 1 przegrali (0:2 z GKS Jastrzębie w październiku). Warta Poznań z kolei była przed tą kolejką najlepszą wyjazdową ekipą zaplecza ekstraklasy – na obcych stadionach ma bilans 6-3-2 i 21 punktów wywalczone w 11 występach. – Podbeskidzie u siebie jest bardzo mocne, wygrywa większość meczów na swoim stadionie, mając pełną kontrolę nad ich przebiegiem. To ciekawie grający zespół, więc zapowiada się dobre spotkanie. O tym, czy łatwiej będzie nam, czy zespołowi Krzysia Brede zadecydują jednak umiejętności stricte piłkarskie, które w obu drużynach są na wysokim poziomie. Podbeskidzie to jeden z głównych kandydatów do awansu. Na obecną chwilę ma wszystko, by grać w ekstraklasie – analizuje trener Piotr Tworek.
W ubiegłym roku Warta Poznań nie była faworytem żadnego z trzech pojedynków z bielszczanami, a jednak wygrała oba mecze w lidze (4:3 wiosną i 2:1 w rundzie jesiennej), a także 1:0 w sparingu, w przerwie między sezonami. To właśnie po wygranej z Podbeskidziem w piątej kolejce poznaniacy po raz pierwszy wskoczyli na pierwsze miejsce w tabeli. Trener Piotr Tworek przyznaje, że ma teraz do dyspozycji silniejszy zespół od tego, który jesień zakończył na topie Fortuna 1 Ligi. – Tą jakość wypracowaliśmy na treningach i w meczach. Moi zawodnicy bardzo się rozwinęli i rozwijają, bo mamy 21 graczy, z których każdy chce grać w pierwszej jedenastce. Na dodatek zimą przyszli do nas piłkarze o dużych umiejętnościach technicznych i taktycznych – wyjaśnia trener i dodaje, że nowi zawodnicy dopiero przystosowują się do stylu gry drużyny: – Wraz ze sztabem musimy popracować nad przystosowaniem ich do naszego sposobu gry, bronienia, agresji i zaangażowania. Warto tu przypomnieć, że w jednej akcji w meczu z Radomiakiem czterech naszych zawodników blokowało piłkę, „jeżdżąc na tyłkach”. Nie wszyscy są jeszcze do tego przygotowani, więc naszą rolą jest tak ukierunkować tych piłkarzy, by pasowali do naszego stylu.
Akurat w poniedziałek jeden z nowych piłkarzy „Zielonych”, Krzysztof Danielewicz będzie pauzował za żółte kartki. Do kadry wraca za to Mateusz Kupczak, który przed tygodniem był zawieszony właśnie za kartki. – Do pełnej dyspozycji wrócił już też Mateusz Szczepaniak, który w sparingu z Chojniczanką nabawił się delikatnego urazu i nie był gotowy na mecz z Radomiakiem. Teraz jednak trenuje już na pełnych obrotach – mówi trener Piotr Tworek.
Po pierwszej wiosennej kolejce, w której obie ekipy odniosły efektowne zwycięstwa, Warta Poznań ma 3 pkt przewagi nad najbliższym rywalem. Czy na jego terenie zadowoli się remisem? – Jesteśmy przygotowani do gry o trzy punkty i tak podchodzimy do tego spotkania. Nigdy w naszych rozmowach nie mówię, że „będę się cieszył z remisu” ani że „jedziemy po remis”. Gdybym tak zrobił, skrzywdziłbym swój zespół – mówi stanowczo trener Warty Poznań.
Arbitrem meczu będzie 40-letni krakowianin, Sebastian Krasny, który w tym sezonie był sędzią m.in. bezbramkowego meczu Warty Poznań z GKS Katowice w Pucharze Polski.
Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o.o. to legalny bukmacher posiadający zezwolenia na urządzanie zakładów wzajemnych w Polsce. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.