Warta Poznań wygrała z Wigrami Suwałki 1:0 w 27. kolejce Fortuna 1. Ligi. Oto, jak podsumowali to spotkanie trenerzy obu drużyn.

Petr Nemec, trener Warty Poznań: Mogę potwierdzić te słowa, że dzisiaj zawodnicy zrozumieli o co chodzi i przez 90 minut pracowali na maksa. To, co powiedzieliśmy sobie, było zrobione. Wiadomo, gdybyśmy wykorzystali te sytuacje, które mieliśmy na podwyższenie wyniku, to końcówka nie byłoby takiej nerwówki do samego końca. Teraz można się cieszyć przez chwilę. Złapaliśmy oddech, bo to był bardzo ważny mecz, ale to zwycięstwo jeszcze nic nie oznacza. Zrobiliśmy na razie mały krok w stronę utrzymania, ale takie kroki musimy wykonywać tydzień w tydzień.
Muszę podziękować drużynie za to, jak weszła w ten mecz. Wierzę w to, że moi zawodnicy będą tak walczyli do samego końca.

Ariel Jakubowski, trener Wigier Suwałki: Trzeba wziąć głęboki oddech po tym meczu i ugryźć się w język. Powiem szczerze, że jako trener nie tak wyobrażałem sobie mecz o życie, bo taki graliśmy tutaj z Wartą. Na pewno my jako sztab przeanalizujemy tę sytuacje i dostrzec swoje błędy w swoim gronie, bo na pewno jakieś były. A z drugiej strony musimy przeanalizować grę drużyny, bo na pewno był to nasz najsłabszy mecz na wiosnę.
Z całym szacunkiem dla rywali, którzy byli zorganizowani i z determinacją walczyli o 3 pkt, ale Warta to był zespół, który dało się pokonać. Warta wygrała, gratulacje dla trenera Nemca, do którego mam duży szacunek, a my niestety wracamy z zerowym kontem do Suwałk.

Zobacz galerię zdjęć z meczu Warty Poznań z Wigrami Suwałki