Warta Poznań przegrała w Mielcu ze Stalą
Po bardzo słabej grze w pierwszej połowie Warta Poznań przegrywała ze Stalą Mielec 0:2. W drugiej części zagrała lepiej, ale...
Po bardzo słabej grze w pierwszej połowie Warta Poznań przegrywała ze Stalą Mielec 0:2. W drugiej części zagrała lepiej, ale wystarczyło to tylko na zmniejszenie rozmiarów porażki do 1:2 w pierwszym meczu sezonu Fortuna 1. Ligi. Bramkarz “Zielonych” Adrian Lis obronił dwa rzuty karne!
Trzeci zespół poprzedniego sezonu Fortuna 1. Ligi i jeden z głównych kandydatów do awansu do ekstraklasy okazał się bardzo wymagającym rywalem dla poznaniaków, którzy wciąż jeszcze nie grają w optymalnym składzie. W pierwszej połowie zespół Piotra Tworka w niczym nie przypominał drużyny, która przyzwoicie radziła sobie w przedsezonowych sparingach. Brakowało właściwie wszystkiego, od agresywnego ataku na rywali, po solidność w obronie i kompletny brak zagrożenia w ataku.
Gospodarze niemal bez przerwy przebywali na połowie Warty Poznań. Swą ogromną przewagę udokumentowali dwoma golami. Najpierw Adriana Lisa zaskoczył z bliska Krystian Getinger w 22. minucie. Cztery minuty później Stal miała rzut karny po dość problematycznym faulu Bartosza Kieliby. Bramkarz “Zielonych” wprawdzie obronił strzał Josipa Soljicia, ale ten po chwili dobił piłkę do siatki.
Goście odpowiedzieli w tej części gry niecelnym uderzeniem Karola Gardzielewicza i zablokowanym strzałem Gracjana Jarocha. W sumie, mogli się cieszyć, że przegrywali różnicą tylko 2 goli.
Na drugą połowę Warta Poznań wyszła nastawiona o wiele bardziej bojowo. Naciskani i nękani już na własnej połowie gracze Stali już nie rozgrywali piłki tak swobodnie. Częściej popełniali błędy, tracili piłkę. Po jednym z niedokładnych zagrań Robert Janicki przejął piłkę, podał do Gracjana Jarocha, który w swoim debiucie w zespole “Zielonych” kopnął do siatki ładnym technicznym strzałem.
Do końca meczu pozostało niespełna pół godziny i, choć miejscowy zespół nadal miał przewagę oraz kolejne okazje bramkowe, to Warta walczyła o doprowadzenie do remisu. Mimo kilku zagrań w pole karne, poznańskiej drużynie nie udało się jednak wyrównać.
Kwadrans przed końcem Adrian Lis znów stanął oko w oko z Josipem Soljiciem. Tym razem nogami obronił jego strzał, a ani Chorwat, ani żaden z jego kolegów nie pospieszyli ze skuteczną dobitką.
Stal Mielec – Warta Poznań 2:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Getinger (22. minuta), 2:0 Soljić (26.), 2:1 Jaroch (64.)
Warta: Lis – Kuzdra, Kieliba Ż, Boczek, Kiełb Ż – Marciniak (55. Kupczak), Grobelny – Gardzielewicz (59. Długosz), Janicki (73. Jakóbowski), Rybicki – Jaroch Ż.
Sędziował Zbigniew Dobrynin z Łodzi
Widzów 4094