Warta Poznań i Odra Opole odrobią dziś zaległości z 8. kolejki Fortuna 1 Ligi. Jeśli „Zieloni” pokonają ostatni zespół w tabeli, zrównają się punktami z obecnym liderem, Radomiakiem Radom. Początek meczu o godz. 20, transmisja w Polsacie Sport Extra.

Mecz z drużyną z Opole miał być rozegrany 7 września, ale został przełożony ze względu na powołanie pomocnika Odry, Bartłomieja Wdowika do młodzieżowej reprezentacji Polski. Teraz obie ekipy przystępują do pojedynku po tym, jak w trzech swoich ostatnich występach zdobyły po 2 pkt. Poznaniacy są jednak w o wiele lepszej sytuacji, bo z 14 punktami zajmują czwarte miejsce w tabeli. Goście natomiast nie wygrali jeszcze meczu w tym sezonie i mają na koncie tylko 3 pkt. W efekcie zamykają stawkę. – Brak zwycięstwa, tylko zdobyte punkty – to powoduje, że w głowach zawodników mogą pojawiać się różne myśli. Ale na pewno trenerzy i cały zespół wierzy w to, że kiedyś ta zła karta im się odwróci i oby nie odwróciła się w meczu z nami – mówi trener Warty Poznań Piotr Tworek.

Jego piłkarze mają szansę wskoczyć w środę wieczorem na fotel lidera Fortuna 1 Ligi. Muszą jednak nie tylko pokonać Odrę Opole, ale liczyć też na korzystne rozstrzygnięcia w meczach innych zespołów z czołówki: Stali Mielec, Miedzi Legnica i Podbeskidzia Bielsko-Biała (dwie ostatnie ekipy zagrają ze sobą). – Wszyscy oczekują od nas wygranej, skoro gramy u siebie. Gdzie mamy przecież szukać punktów, jak nie przed własną publicznością? Teoretycznie jesteśmy faworytem, ale nie będziemy tak do tego podchodzili. Mamy przykład meczu z Olimpią Grudziądz. Wtedy były podobne przesłanki, że jedziemy do zespołu, który od kilku meczów nie zdobył punktów, a skończyło się tak, jak się skończyło i nie chcę już do tego wracać – mówi trener poznańskiego zespołu. – Dlatego tłumaczę zawodnikom, żebyśmy zagrali najlepiej, jak potrafimy, a sytuacje do zdobycia bramek będą. Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, że to będzie bardzo trudny mecz dla nas. Będziemy musieli być bardzo mądrzy, bardzo uważni w prowadzeniu gry. Analizowaliśmy grę Odry i wbrew pozorom to jest dobry zespół, mimo że na razie nie punktuje. Nie będziemy stawiali się w roli faworyta. Chcemy zagrać dobry mecz.

Kurs na zwycięstwo Warty Poznań na efortuna.pl wynosi 2.27.

Za Wartą Poznań przemawia to, że gra na stadionie w Grodzisku Wlkp., gdzie zdobyła 7 na 9 możliwych punktów. Na dodatek „Zieloni” zostawili po sobie świetne wrażenie w Niecieczy, gdzie zdominowali silny zespół Termaliki. – Były tam fragmenty gry, do których będziemy chcieli wracać. Teraz najważniejsze jest pokazanie, że to nie był jeden mecz. Liczy się powtarzalność. Jeśli w kolejnych spotkaniach zagramy podobnie, to będzie to znak, że ten zespół ma już swój styl – uważa Piotr Tworek.

Trener poznaniaków cieszy się z wieczornej pory rozgrywania meczu i liczy na wsparcie kibiców. – Mecz przy światłach dodaje smaku i kolorytu rozgrywkom. Robi się wtedy fajniejsze widowisko. Zawodnicy lubią grać przy jupiterach i cieszę się, że zagramy o takiej porze – tłumaczy i dodaje: – Chcemy grać dla kibiców i słyszeć doping, który pomagałby drużynie w chwilach, gdy mecz się nie układa. To dodaje zespołowi parę procent więcej w grze. Chcielibyśmy, aby jak najwięcej ludzi przychodziło na nasze mecze. Będziemy robili wszystko, żeby swoją grą przyciągać ludzi na trybuny. Gramy dla kibiców i oby było ich jak najwięcej.

Zawody poprowadzi Sebastian Jarzębak, doświadczony, 45-letni arbiter z Bytomia.

Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o.o. to legalny bukmacher posiadający zezwolenia na urządzanie zakładów wzajemnych w Polsce. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.