Warta Poznań podejmuje Stal Mielec i musi sobie poradzić bez kapitana
Trzecie z rzędu ligowe zwycięstwo i rewanż za porażkę na otwarcie sezonu – to cele piłkarzy Warty Poznań przed niedzielnym...
Trzecie z rzędu ligowe zwycięstwo i rewanż za porażkę na otwarcie sezonu – to cele piłkarzy Warty Poznań przed niedzielnym starciem ze Stalą Mielec. Mecz na stadionie w Grodzisku Wlkp. rozpocznie się o godz. 12:40.
– Ależ nam szybko przeleciał ten okres, prawda? – mówi trener „Zielonych”. Trzy i pół miesiąca temu, gdy Warta Poznań i Stal Mielec mierzyły się w pierwszej kolejce sezonu, absolutnie nic nie zapowiadało tego, że w połowie rozgrywek poznaniacy będą spoglądali na wszystkich z góry w ligowej tabeli. W tym na zespół z Mielca, który w pierwszych 45 minutach tamtego spotkania miał ogromną przewagę. Końcowy wynik – 1:2 dla gospodarzy – nie oddawał w pełni tego, co działo się na boisku. – Nie wyszedł nam ten mecz – przyznaje Piotr Tworek i dodaje natychmiast: – Ale widać też, jak ogromny postęp poczynił nasz zespół od tamtego spotkania.
W ostatnich dniach na Wartę Poznań, jej trenera i piłkarzy spłynęła masa pochwał za efektowny i skuteczny styl gry, który dał jej zasłużoną pozycję ligowego lidera. W takim tonie wypowiadali się eksperci w podsumowaniach półmetka sezonu. – Czytać i słyszeć takie słowa to oczywiście bardzo fajne i miłe uczucie. Jest budujące i na pewno poprawia ego. Ale jesteśmy w klubie bardzo wyczuleni na tę kwestię. Znamy losy trenerów i piłkarzy, którzy osiągali świetne wyniki, a wkrótce musieli się mierzyć z tym, że sytuacja odwróciła się o 180 stopni. Pamiętamy o tym, dlatego nie nosimy głowy w chmurach z przekonaniem, że nic złego nie może nam się już stać. Stąpamy twardo po ziemi – podkreśla szkoleniowiec.
Przez 17 ligowych tygodni zmieniła się nie tylko Warta Poznań, ale też i drużyna z Mielca. Jej ówczesny trener, Artur Skowronek właśnie objął Wisłę Kraków. Ze Stalą od niemal dwóch miesięcy pracuje Dariusz Marzec, który jeszcze na początku tego roku prowadził KKS Kalisz w meczu sparingowym przeciwko „Zielonym”. Trener zmienił styl gry mielczan. – Stal z zespołu ofensywnego stała się drużyną nastawioną na kontratak. Może ta zmiana wynika z tego, że trener ma bardzo szybkich zawodników w ofensywie? – zastanawia się Piotr Tworek. – Musimy uważać na kontrataki i uważnie prowadzić atak pozycyjny. Poświęciliśmy wiele czasu przechodzeniu z fazy ataku do obrony, ale jesteśmy nastawieni na grę do przodu. Taką, jaką mój zespół lubi i w jakiej dobrze się czuje.
Do kadry „Zielonych” wraca Łukasz Trałka, który odcierpiał już karę za kartki. Z tego samego powodu w niedzielę nie będą mogli jednak wystąpić kapitan Bartosz Kieliba oraz Michał Grobelny. – Wszyscy zawodnicy w kadrze mają być zawsze gotowi na to, żeby wejść i dać z siebie maksimum. Zresztą cała drużyna jest nauczona ciężkiej pracy. Wiemy, ile trzeba się namęczyć, żeby po ostatnim gwizdku unieść ręce i cieszyć się ze zwycięstwa. Jesteśmy w takiej dyspozycji, że będziemy mieli pomysł, który pozwoli nam zrealizować ten cel – zapewnia Piotr Tworek.
Kurs na zwycięstwo Warty Poznań na efortuna.pl wynosi 2.75.
Trener Warty Poznań zaskakuje, gdy pada pytanie o trzy mecze, które zostały jeszcze do rozegrania Warcie Poznań w tym roku. – Do zdobycia jest 9 punktów i będziemy celowali w taką zdobycz. Chcielibyśmy jeszcze w tym roku zaskoczyć wszystkich i osiągnąć, a nawet przekroczyć barierę punktów, która w poprzednich sezonach dawała utrzymanie się w lidze [40 pkt] – mówi Piotr Tworek.
Na sędziego niedzielnego meczu został wyznaczony 35-letni Łukasz Szczech z Warszawy. To arbiter, który w tym sezonie nie prowadził jeszcze meczu z udziałem poznańskiego zespołu. Początek meczu o godz. 12:40, transmisja w Polsacie Sport.
Bilet na mecz kosztuje tylko 5 zł. Wspieraj w niedzielę zespół na stadionie w Grodzisku Wlkp.
Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o.o. to legalny bukmacher posiadający zezwolenia na urządzanie zakładów wzajemnych w Polsce. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.