Obrońca tytułu, zespół Legii Warszawa będzie przeciwnikiem piłkarzy Warty Poznań w meczu 6. kolejki PKO Ekstraklasy. Pojedynek rozpocznie się w niedzielę, o godz. 15 na stadionie w Grodzisku Wlkp. Transmisja w Canal+ Sport oraz w MC Radiu na 102,7 FM.

W czwartkowe popołudnie, w pierwszym dniu sprzedaży otwartej, skończyły się bilety na mecz Warta Poznań – Legia Warszawa. Oznacza to, że wszystkie dostępne miejsca na grodziskim obiekcie będą zajęte. Szykuje się więc tegoroczny rekord frekwencji na meczu, którego gospodarzem są „Zieloni”. – Czekamy już na to spotkanie, przygotowujemy się do niego już od zwycięskiego meczu w Płocku i myślę, że w niedzielę dostarczymy wielu emocji kibicom, którzy będą nas dopingowali – mówi trener Warty Poznań, Piotr Tworek.

Jego piłkarze zdobyli pierwsze bramki w sezonie w dobrym stylu pokonali Wisłę 3:1. – Na pewno przyjemniej pracowało się w tygodniu po takim zwycięstwie. Nic tak nie dostarcza dodatkowej motywacji i radości z treningu, jak wygrana. Było widać po chłopakach, że są bardziej uśmiechnięci i zadowoleni – opowiada szkoleniowiec. – Ale chciałem podkreślić, że tak, jak jesteśmy zespołem, którego nie załamują porażki, tak też nie możemy się zachłysnąć jednym wygranym meczem, w którym strzeliliśmy trzy gole. Nadal jesteśmy czujni, bo jedna jaskółka wiosny nie czyni. Musimy cały czas być głodni, dawać z siebie wszystko od pierwszej do ostatniej minuty i zostawiać na boisku serducho.

Stołeczny zespół w swoim ostatnim meczu ligowym uległ na swoim stadionie Górnikowi Zabrze 1:3. Dwa dni później nowym trenerem Legii Warszawa został Czesław Michniewicz, który zastąpił Aleksandara Vukovicia. W debiucie selekcjoner kadry U-21 poprowadził zespół do pucharowej wygranej z Dritą Gnjilane, ale w czwartek, w decydującym boju o awans do fazy grupowej Ligi Europejskiej warszawiacy ulegli aż 0:3 Karabachowi Agdam.

– Nie patrzymy na tę porażkę Legii. Nawet gdyby rywale przeszli do kolejnej rundy, my przystępowalibyśmy do meczu z nimi z takim samym nastawieniem, mając swój plan na to spotkanie i odpowiednie podejście mentalne  – zapewnia Piotr Tworek. – Oglądałem ostatnie mecze Legii i znaleźliśmy kilka sytuacji, kilka zachowań, które pokazaliśmy zawodnikom podczas analizy. Możemy odnieść w nich korzyść. Wiemy, jak grać przeciwko tej drużynie i liczymy też na stałe fragmenty gry, które nam wychodzą.

Trener Warty Poznań uważa, że mimo pucharowej porażki Legia Warszawa pozostaje silną marką. – Przeciwnik ma w swoich szeregach bardzo dobrych piłkarzy, wielu reprezentantów i liczną kadrę. Bo na każdą pozycję jest podwójna, a nawet potrójna rywalizacja. No i, co ważne, jest w Legii bardzo dobry trener, który potrafi zarządzać kryzysem – mówi szkoleniowiec. – Niewątpliwie Czesław Michniewicz będzie musiał podnieść zespół po porażce z Karabachem. Legia będzie żądna rehabilitacji, bo nie może sobie pozwolić nawet na remis. Śmiem twierdzić, że przyjedzie do nas po pewne 3 punkty.

Sięgnięcie po całą pulę będzie też w niedzielę celem „Zielonych”. – Będziemy grali o zwycięstwo i chcieli realizować swój plan. Nie patrzymy na to spotkanie przez pryzmat kryzysu w obozie rywala. W każdym meczu chcemy realizować swoją filozofię, swoją taktykę i potwierdzać to, że się rozwijamy. Teraz mierzymy się z niesamowicie wymagającym rywalem i jeśli będę widział rozwój, dalszą zwyżkę formy, bez patrzenia na to, z kim gramy, to będę strasznie zadowolony – mówi trener Warty Poznań i dodaje: – Liczę na zawodników, na ich chłodne głowy w prowadzeniu gry. Widzę na treningach zespół, który rośnie, widzę prawidłowe zachowania w sferze mentalnej i wiem, że będziemy w niedzielę walczyli na noże.  Niech drużyna potwierdzi dobrą dyspozycję z tego tygodnia, a w szczególności dobrą skuteczność, bo widziałem ją w treningu strzeleckim.

Sędzią meczu Warta Poznań – Legia Warszawa będzie Paweł Gil z Lublina. Pierwszy gwizdek w niedzielę o godz. 15. Transmisja TV z Grodziska Wlkp. w Canal+ Sport oraz w MC Radiu na 102,7 FM.