Wyjazdowym pojedynkiem z Lechią Gdańsk zakończą tegoroczną rywalizację w grupie 2 III ligi zawodniczki Warty Poznań. Celem jest przerwanie złej serii i awans na czwarte miejsce w tabeli.

Poznanianki przed tygodniem pauzowały, a po wygranej Victorii Niemcz Osielsko spadły na szóstą lokatę. Do zajmującej czwartą pozycję Lechii Gdańsk tracą jednak tylko trzy punkty, a więc w przypadku zwycięstwa w bezpośrednim pojedynku w sobotę mają szansę spędzić zimę tuż za podium.

Do tego konieczne jest jednak przełamanie niekorzystnej passy (dwie porażki z rzędu) i wywalczenie trzeciego wyjazdowego kompletu punktów w tym sezonie. Zadanie nie będzie łatwe, bo drużyna gospodarzy jest mocna na swoim boisku (9 pkt na 12 możliwych), a warto podkreślić, że w poprzednim sezonie Lechia biła się o awans do II ligi, który przegrała o zaledwie 5 pkt.

– Na spotkanie z Lechia jedziemy z chęcią rewanżu po ostatnim meczu ligowym [porażka 1:2 z Victorią Niemcz Osielsko]. Motywacji i bojowego nastawienia na pewno nam nie brakuje. Jest to ostatnie spotkanie w tej rundzie, więc dziewczyny będą chciały zakończyć jesień w dobrych nastrojach – mówi Anna Jankowska, asystentka trenera Warty Poznań. – Niestety, nie omijają nas kontuzje i choroby. W tygodniu kontuzji na treningu doznała Natalia Modrzejewska i wyklucza ją to z gry w sobotnim spotkaniu. Z kolei Sylwia Paczyńska zmaga się z przeziębieniem. To na pewno osłabienia zespołu, ale jednocześnie szansa dla innych piłkarek na zaprezentowanie swoich umiejętności.

Mecz Lechia Gdańsk – Warta Poznań zostanie rozegrany na stadionie w Sopocie. Początek w sobotę o godz. 16.

Fot. Michał Kościelak