Trzy bramki stracone w ciągu zaledwie sześciu minut drugiej połowy meczu z Lechią Gdańsk przekreśliły nadzieje na dobry wynik piłkarek Warty Poznań w wyjazdowym pojedynku ostatniej kolejki rundy jesiennej w grupie 2 III ligi. „Zielone” przegrały na boisku w Sopocie 2:6.

W przypadku pozytywnego rozstrzygnięcia poznanianki miały szansę awansować na czwarte miejsce w tabeli. Niestety, przerwę zimową na pozycji tuż za podium spędzą piłkarki z Trójmiasta, które wygrały pojedynek z Wartą aż 6:2. Obie bramki dla „Zielonych” zdobyła Natalia Pawlak, która w 55. minucie wykorzystała rzut karny podyktowany za faul na Zofii Kaczmarek, a potem, pięć minut przed końcem trafiła do siatki po dobrze rozegranym rzucie rożnym i ładnym uderzeniu z dystansu.

– To był dla nas ciężki mecz rozegrany na trudnym terenie. Mieliśmy problemy z upilnowaniem ruchliwych i szybkich rywalek, które swoją aktywnością gubiły nasze krycie i wypracowywały sobie sytuacje bramkowe. Do poprawy organizacja defensywy, odległości w formacjach i między nimi oraz odbiór piłki w strefie wyżej. W poczynaniach ofensywnych musimy skuteczniej utrzymać piłkę i lepiej zorganizować szybki atak – ocenia trener Michał Waraczyński. – Po golu kontaktowym Natalii Pawlak na 1:2  mieliśmy najlepszy okres w tym spotkaniu. Wyprowadziliśmy kilka groźnych kontrataków, ale to rywalki zdobyły trzy bramki w sześć minut i mecz był już właściwie rozstrzygnięty.

Warta Poznań kończy rundę z 15 punktami i bilansem 5 zwycięstw i 5 porażek oraz stosunkiem bramek 31:19. Taki dorobek daje beniaminkowi 5. pozycję w tabeli.

LECHIA GDAŃSK – WARTA POZNAŃ 6:2 (0:1)
Bramki: 1:0 (19. minuta) 2:0 (50.), 2:1 Natalia Pawlak (50., karny), 3:1 (74.), 4:1 (78.), 5:1 (79.), 5:2 Natalia Pawlak (85.), 6:2 (89.)
Warta Poznań Kobiety: Oliwia Szatkowska (46. Iga Gawrońska) – Kinga Rejewska (67. Natalia Żubka), Malwina Czajkowska, Emilia Polaczyk, Wiktoria Fritza – Oliwia Michalak (61. Anna Gewiss) – Katarzyna Michalik, Kornelia Stolarek (77. Weronika Krzywobłocka), Natalia Pawlak, Zuzanna Greser – Zofia Kaczmarek (58. Dominika Szymczak).

Fot. Michał Kościelak