W przeddzień inaugurującego rundę wiosenną spotkania Warty Poznań w PKO Ekstraklasie cofniemy się do zgrupowania w Side, na które Trener Dawid Szulczek zaprosił dwóch zawodników Akademii. Jednym z nich był Jakub Wajman, który coraz śmielej „puka” do drzwi pierwszego zespołu „Zielonych”.

Jakub to członek drużyny Juniorów starszych, która wkrótce rozpocznie zmagania o powrót do rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów w Lidze Makroregionalnej, aczkolwiek w ostatnich miesiącach coraz częściej mogliśmy go obserwować podczas treningów czy sparingów drużyny seniorów. Wraz z Mateuszem Lechowiczem został powołany przez Trenera Dawida Szulczka na zgrupowanie w Side, podczas którego w dwóch grach kontrolnych rozegrał w sumie około 20 minut, przeciwko Sabah Baku (1:1) oraz KF Dukagjini (1:0). Sam zawodnik swoją dyspozycję podczas pobytu na zgrupowaniu ocenia bardzo pozytywnie.

– Był to dla mnie pierwszy tak długi obóz z pierwszym zespołem. Zebrałem na nim bardzo dużo cennego doświadczenia, które pomoże mi w dalszej drodze piłkarskiej, co prawda pełnoprawnym członkiem drużyny seniorów poczuję się jak będę tam trenował i grał na stałe, ale taki jest mój cel. Osobiście jestem z siebie i swojej postawy zadowolony, ale wciąż mam sporo mankamentów, nad którymi muszę popracować.

17-latek to zawodnik występujący w drużynach młodzieżowych na pozycji lewego wahadłowego. Nie inaczej jest u Trenera pierwszego zespołu, który ma podobny pomysł na wykorzystanie jego pełnego potencjału.

– Trener Dawid Szulczek widzi mnie na pozycji lewego wahadłowego bądź lewoskrzydłowego. Podczas zajęć dużą uwagę zwracał na dobre przyjęcie piłki, celne dośrodkowanie i ustawienie w grze defensywnej. Te aspekty z pewnością udało mi się poprawić, a to ważne, gdyż są one kluczowe w grze na mojej pozycji. 

Dzięki coraz częstszym treningom z pierwszym zespołem Jakub ma wiele okazji, by podpatrywać zachowania i grę bardziej doświadczonych kolegów.

– Podczas obozu i samych treningów na pewno dużo pomagali mi Janek Grzesik oraz Jakub Kiełb, często przekazywali mi dużo cennych informacji na temat jak mam się ustawić i co zrobić z piłką w danej sytuacji. To był dla mnie bardzo wartościowy czas.

Po obozie Jakub Wajman wrócił do treningów z drużyną Juniorów starszych pod okiem Trenera Marcina Winieckiego, z którą podczas rundy jesiennej wygrali rozgrywki Ligi Wojewódzkiej, dzięki czemu awansowali do rozgrywek Ligi Makroregionalnej.

– Indywidualnie moim celem na najbliższe miesiące to, aby być zgłoszonym do rozgrywek PKO Ekstraklasy i zdobywać cenne minuty w sparingach pierwszego zespołu. Myślę, że jest to w moim zasięgu, natomiast głównym celem drużynowym jest awans do Centralnej Ligi Juniorów z drużyną A1.

Trzymamy kciuki za rozwój Jakuba i Mateusza i życzymy samych sukcesów.