Trzecią bramkę w sezonie strzelił dla Warty Poznań Maciej Żurawski i jest już na podium klubowej punktacji kanadyjskiej. Miejsce tuż za nim zajmuje Miłosz Szczepański, który w czwartym meczu z rzędu ma udział przy golu dla „Zielonych”.

Przed meczem w Szczecinie Maciej Żurawski otrzymał od gospodarzy prezent. Przy okazji kibice Pogoni mieli okazję do tego, żeby brawami podziękować wychowankowi klubu za lata spędzone w ekipie „Portowców”. Piłkarz, który latem przeniósł się do Warty Poznań na zasadzie transferu definitywnego, nie miał jednak sentymentu dla dawnego zespołu i w 38. minucie doprowadził do remisu 1:1. Specjalnie jednak nie celebrował tej zdobyczy.

Dla 22-letniego zawodnika to trzecie trafienie w tym sezonie – poprzednio pokonał bramkarzy Miedzi Legnica (w lipcu) i Jagiellonii Białystok. Uzbierał też dwie asysty i w punktacji kanadyjskiej zajmuje trzecią pozycję, za Adamem Zrelakiem oraz Janem Grzesikiem.

Maciej Żurawski zamienił na gola dośrodkowanie z rzutu rożnego w wykonaniu Miłosza Szczepańskiego. Pomocnik „Zielonych” jest ostatnio niezwykle skuteczny. Od meczu ze Stalą Mielec, gdy asystował przy bramce Jana Grzesika na 1:1, ma udział przy bramkach w czwartym już kolejnym spotkaniu. W tym, we wszystkich tegorocznych meczach ligowych poznaniaków. W sumie są to trzy asysty i jedna bramka piłkarza wypożyczonego z Lechii Gdańsk. Efekt? Awans na czwarte miejsce klasyfikacji kanadyjskiej, które zajmuje wspólnie z Kajetanem Szmytem.

Porażka w Szczecinie przerwała passę meczów Warty Poznań ze zdobyczą punktową (siedem spotkań), ale trwa seria występów, w których „Zieloni” trafiają do siatki przeciwników. To już szósty taki pojedynek, co jest najdłuższą passą w PKO Bank Polski Ekstraklasie.

Warto odnotować powrót do gry Jakuba Kiełba, który nie grał w oficjalnych meczach przez ostatnie pięć miesięcy po kontuzji odniesionej w pucharowym spotkaniu w z GKS Jastrzębie. Dla jednego z najbardziej doświadczonych „Warciarzy” był to występ nr 170 w barwach klubu. Więcej oficjalnych gier spośród obecnych zawodników ma tylko Adrian Lis (192).

Z kolei dla Michała Kopczyńskiego był to 50. występ w Warcie Poznań. Więcej razy w Ekstraklasie zagrał tylko dla Legii Warszawa (53 mecze). Przypomnijmy, że to w barwach „Zielonych” zdobył swoje pierwsze bramki w najwyższej lidze. W sumie ma ich trzy.

BRAMKI:
5 – Adam Zrelak
4 – Jan Grzesik (1 – w Pucharze Polski)
3 – Miguel Luis, Dimitris Stavropoulos (1), Maciej Żurawski  +1
2 – Enis Destan (1)
1 – Michał Kopczyński, Dawid Szymonowicz, Milan Corryn, Miłosz Szczepański.

ASYSTY:
4 – Kajetan Szmyt (1)
3 – Mateusz Kupczak (1), Adam Zrelak, Miłosz Szczepański +1
2 – Maciej Żurawski, Jan Grzesik
1 – Jakub Kiełb, Konrad Matuszewski, Niilo Maenpaa.

PUNKTACJA KANADYJSKA
8 – Adam Zrelak
6 – Jan Grzesik
5 – Maciej Żurawski
4 – Kajetan Szmyt, Miłosz Szczepański
3 – Mateusz Kupczak, Miguel Luis, Dimitris Stavropoulos
2 – Enis Destan
1 – Jakub Kiełb, Konrad Matuszewski, Michał Kopczyński, Dawid Szymonowicz, Niilo Maenpaa, Milan Corryn.

CZYSTE KONTA
Adrian Lis – 5 (w 16 meczach)
Jędrzej Grobelny – 4 (7)