– Chcemy dobrze zacząć sezon i damy z siebie wszystko – zapowiada Mateusz Kupczak, kapitan Warty Poznań przed meczem z Pogonią Szczecin na inaugurację rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy. Początek meczu w piątek o godz. 18 na stadionie w Grodzisku Wlkp. Kup bilet na bilety.wartapoznan.pl i wspieraj „Zielonych”.

Na początek trochę historii. Warta Poznań rozpoczyna swój 22 sezon w najwyższej lidze piłkarskiej w kraju, która z kolei rusza po raz 90. „Zieloni” współtworzyli ligę w 1927 roku i występowali w niej nieprzerwanie aż do wybuchu wojny w 1939 roku – w sumie było to 13 sezonów. W powojennej rywalizacji ligowej dopiero po raz pierwszy mamy sytuację, w której poznaniacy występują w Ekstraklasie w czwartym sezonie z rzędu. Wcześniej były to trzy kampanie w latach 1948-50 i dwie w latach 1993-95. Śmiało można więc powiedzieć, że klub przeżywa obecnie najlepszy sportowo okres od momentu zdobycia drugiego mistrzostwa Polski – w 1947 roku. Czyli od ponad 75 lat…

Z jakimi nadziejami i oczekiwaniami Warta Poznań przystępuje do rywalizacji? Kapitan i pomocnik ósmej drużyny poprzedniego sezonu, Mateusz Kupczak mówi wprost: – Wiadomo, że głównym celem jest zdobycie 40 pkt, które dadzą nam utrzymanie się i o to będziemy walczyli w pierwszej kolejności. Gdy już uda się zrealizować ten cel, to jasne jest, że jesteśmy ambitnymi ludźmi i będziemy sobie stawiali kolejne, wyższe cele.

Trener Dawid Szulczek prosi o trochę cierpliwości, jeśli chodzi o deklaracje: – Wolałbym jeszcze nie mówić o celach na ten sezon. Mamy świadomość, że zespół jest jeszcze w budowie, a nowi zawodnicy potrzebują trochę czasu, żeby wdrożyć się w nasz system gry. Myślę, że na początku września będziemy mogli powiedzieć więcej na temat tego, o co będzie grała Warta przez najbliższy rok.

W kadrze „Zielonych” doszło do zmian w przerwie letniej. Odeszli ważni w ostatnich latach gracze, m.in. Robert Ivanov i Jan Grzesik. Nowymi twarzami są przede wszystkim Dario Vizinger, Jakub Bartkowski i młody obrońca Kacper Przybyłko. Dwaj pierwsi powinni zadebiutować w zespole już w piątek, przy czym dla Jakuba Bartkowskiego będzie to występ przeciwko drużynie, w której występował przez cztery lata, do początku obecnego roku.

Z kolei Chorwat Dario Vizinger jeszcze nie występował na polskich boiskach. – Szukaliśmy takiego typu piłkarza, który zagra wspólnie z Adamem Zrelakiem, ale też będzie w stanie zastąpić go w razie potrzeb, tak będzie to miało miejsce w pierwszym meczu – mówi trener Dawid Szulczek i dodaje: – W okresie przygotowawczym Dario musiał się przestawić na nieco inny tryb pracy, gdyż ostatnio głównie trenował, a mniej grał w meczach ligowych. Byliśmy zadowoleni z tego, co pokazał na boisku w trakcie obozu, i mamy nadzieję, ze to będzie spore wzmocnienie Warty, jeśli chodzi o siłę ofensywną.

Trener „Zielonych” spodziewa się jeszcze co najmniej dwóch wzmocnień w tym oknie transferowym. – Przygotowuję zespół do meczu z Pogonią, mają do dyspozycji obecną kadrę. I skupiam się na tym, abyśmy w tym składzie ograli pierwszego rywala. Liczymy jednak na to, że wkrótce do drużyny dołączy jeszcze co najmniej dwóch obrońców – mówi Dawid Szulczek.

Do starcia z czwartą drużyną minionego sezonu Warta trenuje w dość okrojonym składzie także ze względu na urazy zawodników. Do zdrowia wracają Adam Zrelak, Dimitris Stavropoulos, Michał Kopczyński i Konrad Matuszewski. W takiej właśnie kolejności mają stopniowo wchodzić w pełne obciążenia treningowe w najbliższych tygodniach. Powrót do pełnej sprawności ostatniego z nich jest planowany na przełom sierpnia i września.

Pierwszy ligowy rywal, Pogoń Szczecin od kilku lat zgłasza aspiracje do najwyższych miejsc w tabeli. – Uważam, że drużyny z top 4 poprzedniego sezonu będą w czołówce również w tym Pogoń będzie chciała wskoczyć na podium, a czas pokaże, czy włączy się do walki o mistrzostwo Polski – uważa trener poznańskiej drużyny.

– Goście będą w piątek faworytem. To bardzo dobry zespół, który walczy o najwyższe cele w lidze. Spodziewamy się więc trudnego spotkania, ale gramy na własnym terenie i będziemy walczyli już od pierwszego meczu. Jesteśmy dobrze przygotowani do tego spotkania, mamy swój plan. Pogoń w niedawnym sparingu z nami pokazała swoją jakość i wiemy, że będzie ciężko się przeciwstawić, jednak my też chcemy dobrze zacząć sezon i damy z siebie wszystko – zapewnia Mateusz Kupczak, który zgadza się z tym, że obecna sytuacja przypomina nieco tę sprzed roku. Wówczas Warta Poznań była skazywana na pożarcie przed inauguracyjnym występem w Częstochowie przeciwko Rakowowi. Na boisku okazało się, że „Zieloni” byli trudnym rywalem dla późniejszego mistrza, który w pierwszej kolejce wygrał po golu w końcówce spotkania. – Znów czeka na nas rywal z zespół z najwyższej półki. Wiele razy jesteśmy skreślani, skazywani na porażkę, ale Warta lubi takie sytuacje i lubi wychodzić z nich z obronną ręką. Wierzę w to, że postawimy się faworytom, jak w ubiegłym roku, a tym razem wyjdziemy z tej walki zwycięsko.

Wszystko o biletach na mecz Warta Poznań – Pogoń Szczecin i karnetach

Początek meczu Warta Poznań – Pogoń Szczecin w piątek o godz. 18. Sędzią pojedynku na stadionie w Grodzisku Wlkp. będzie Damian Sylwestrzak z Wrocławia. Transmisja w Canal+ Sport, Cabal+ Family i Canal+ Online oraz na antenie MC Radia, na 102,7 FM.