Swoją pierwszą bramkę w seniorskiej piłce zdobył w Ostrowcu Św. Wiktor Kamiński, a premierowe asysty w tym sezonie zaliczyli Tomas Prikryl i Konrad Matuszewski. Z kolei Dario Vizinger awansował na drugie miejsce punktacji kanadyjskiej Warty Poznań.

W środowy wieczór „Zieloni” zmierzyli się z KSZO Ostrowiec Św. w I rundzie Fortuna Pucharu Polski. III-ligowiec objął prowadzenie po golu z rzutu karnego już w 6. minucie, ale potem dwa gole strzelili poznaniacy i awansowali do kolejnego etapu rozgrywek.

Dla Wiktora Kamińskiego był to szczególny występ – nie tylko dlatego, że zagrał w swoim rodzinnym mieście i przeciwko klubowi, którego jest wychowankiem. Młody napastnik po raz pierwszy znalazł się w wyjściowym składzie Warty Poznań i zdobył swoją pierwszą bramkę w dorosłej piłce. W 16. minucie znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, przyjął piłkę, a następnie spokojnie trafił do siatki.

Asystę w tej sytuacji zapisujemy Tomasowi Prikrylowi. Czeski skrzydłowy, który w ubiegłym tygodniu podpisał kontrakt z Wartą Poznań, w środę zadebiutował w zespole i zaliczył udane 45 minut. Przy golu popisał się zagraniem, po którym piłka przeleciała nad obrońcami KSZO i znalazła się pod nogami Wiktora Kamińskiego.

Zwycięski gol był z kolei efektem dobrej akcji „Zielonych”, przeprowadzonej lewą stroną boiska. Już w polu karnym, po zagraniu Konrada Matuszewskiego Dario Vizinger dostał piłkę tuż przed bramką i bez problemu pokonał bramkarza. Wahadłowy „Zielonych” zaliczył w ten sposób pierwszą asystę w sezonie, a dla chorwackiego napastnika było to drugie trafienie w barwach Warty Poznań – wcześniej zdobył bramkę w wyjazdowym meczu z Radomiakiem Radom. Te dwa gole plus asysta z pojedynku z Rakowem Częstochowa dają Dario Vizingerowi 3 punkty i drugie miejsce w klubowej klasyfikacji kanadyjskiej. Zajmuje je wspólnie ze Stefanem Saviciem.

Z czego jeszcze zapamiętamy mecz KSZO Ostrowiec Św. – Warta Poznań?

– oba zespoły spotkały się ze sobą po raz pierwszy od lipca 2017 roku, kiedy to II-ligowa wówczas Warta niespodziewanie odpadła z pucharu po remisie 1:1 i przegranych rzutach karnych

– w Warcie Poznań zadebiutował tego dnia nie tylko Tomas Prikryl; także dla Oskara Krzyżaka był to pierwszy oficjalny występ w barwach „Zielonych” i trzeba przyznać, że młody obrońca wykorzystał swoją szansę, bo zagrał dobry mecz

– Adrian Lis wrócił do poznańskiej bramki po urazie z meczu przeciwko Ruchowi Chorzów i zaliczył swój 210. oficjalny mecz dla Warty – doświadczony bramkarz jest pod tym względem liderem w obecnej kadrze zespołu; Adrian Lis był też tego dnia kapitanem drużyny

– Jakub Bartkowski i Dario Vizinger zagrali w środę po raz 10. dla „Zielonych”

BRAMKI:
4 – Kajetan Szmyt
2 – Maciej Żurawski, Dario Vizinger (1 w PP) +1
1 – Mateusz Kupczak, Miguel Luis, Stefan Savić, Wiktor Kamiński (1) +1

ASYSTY:
2 – Stefan Savić, Adam Zrelak
1 – Jakub Kiełb, Dario Vizinger, Filip Borowski, Miguel Luis, Tomas Prikryl (1) +1, Konrad Matuszewski (1) +1

PUNKTACJA KANADYJSKA:
4 – Kajetan Szmyt
3 – Stefan Savić, Dario Vizinger
2 – Maciej Żurawski, Adam Zrelak, Miguel Luis
1 – Mateusz Kupczak, Jakub Kiełb, Filip Borowski, Wiktor Kamiński, Tomas Prikryl, Konrad Matuszewski

CZYSTE KONTA:
Jędrzej Grobelny – 2 (w 6 meczach)
Adrian Lis – 1 (w 5 meczach)