Pierwszej porażki w eliminacjach do młodzieżowych mistrzostw Europy doznała reprezentacja Polski do lat 21 – we wtorek uległa 1:3 Niemcom, a cały mecz na boisku w Essen rozegrał Kajetan Szmyt z Warty Poznań.

W niedawnym, wygranym przez „Biało-czerwonych” starciu z Izraelem wychowanek Akademii Warty Poznań wszedł na murawę w 68. minucie i zaprezentował się z dobrej strony. To z pewnością pomogło selekcjonerowi kadry młodzieżowej, Adamowi Majewskiemu podjąć decyzję o wystawieniu Kajetana Szmyta w pierwszej jedenastce na pojedynek z Niemcami.

Gospodarze, tak jak Polacy, nie stracili dotąd punktu w eliminacjach. Po pierwszych 45 minutach wydawało się, że to goście przedłużą serię zwycięstw. Od 24. minuty prowadzili po golu Ariela Mosóra, który nogą posłał piłkę do siatki po dośrodkowaniu Michała Rakoczego z rzutu rożnego. Niestety, w drugiej połowie Niemcy najpierw wyrównali w 56. minucie po dobitce strzału z rzutu wolnego (Eric Martel), a potem w cztery minuty najpierw objęli prowadzenie Nick Woltemade (79.), a potem ustalili wynik na 3:1 (Merlin Roehl w 82. minucie).

Kajetan Szmyt w pierwszej części oddał dwa strzały na bramkę rywali – raz uderzył celnie, ale zbyt lekko, a potem kopnął piłkę obok słupka po ładnym rajdzie Kacpra Kozłowskiego. Gracz Warty Poznań kilka razy włączał się też do ataków, w których koledzy wybierali jednak inne rozwiązania, niż podanie do Kajetana Szmyta. Po zmianie stron pomocnik „Zielonych” pokazał dwa świetne odbiory piłki, którymi przerwał groźne ataki gospodarzy. Potem został też napomniany żółtą kartką za nieładny atak na nogi przeciwnika.

Oba zespoły mają teraz po 12 pkt, ale Polacy wywalczyli je w 5 meczach, a Niemcy, nowy lider eliminacyjnej grupy D, potrzebowali do tego czterech występów. Kolejne mecze kwalifikacyjne – w przyszłym roku.

Fot. Cyfrasport / Łączy Nas Piłka