Wypowiedzi trenerów po meczu Warta Poznań – Zagłębie Sosnowiec
Już 3:0 prowadziło w z Wartą Poznań Zagłębie Sosnowiec w meczu 14. kolejki Fortuna 1 Ligi. Potem kibice w Grodzisku...
Już 3:0 prowadziło w z Wartą Poznań Zagłębie Sosnowiec w meczu 14. kolejki Fortuna 1 Ligi. Potem kibice w Grodzisku Wlkp. zobaczyli imponujący zryw „Zielonych”, ale bez happy endu, bo goście zwyciężyli ostatecznie 3:2. Tak ten pasjonujący pojedynek podsumowali trenerzy:
Dariusz Dudek, trener Zagłębia Sosbowiec: W moim przekonaniu nasze zwycięstwo nie jest dziełem przypadku, a wynikiem pokory i ciężkiej pracy. Mieliśmy trochę czasu i popracowaliśmy nad wszystkimi detalami, które wcześniej u nas szwankowały. Zdobyliśmy trzy bramki, a później moi zawodnicy jakby pomyśleli, że jest już po meczu i w końcówce mieliśmy problemy. Warta też zagrała dzisiaj bardzo dobry mecz, miała swoje sytuacje, a trzeba pamiętać, że ma w swoich szeregach bardzo dobrych i doświadczonych piłkarzy. Chciałbym jednak również pochwalić moich zawodników, bo dobrze realizowali moje założenia. Było widać, że mieliśmy swój plan na ten mecz. Musimy jednak pamiętać też o pokorze, bo dzisiaj cały ten wysiłek, który włożyliśmy w to spotkanie mógł zostać zniwelowany przez chwilę dekoncentracji w końcówce.
Piotr Tworek, trener Warty Poznań: Niestety, musimy przełknąć gorycz porażki. Gratuluję zwycięstwa trenerowi i całemu zespołowi Zagłębia. Po trzeciej, przepięknej bramce z rzutu wolnego, można było pomyśleć, że mecz jest już zamknięty. Jednak mój zespół udowodnił, że zawsze walczy do samego końca, niezależnie od tego, jak mecz się układa. Za tą wolę walki chciałbym też podziękować swoim piłkarzom. Te dwie bramki dały jeszcze nadzieje na ostatnie parę minut – mieliśmy wtedy dużo stałych fragmentów. Pomogło nam dobre wejście Serhija Napołowa, który zagrał kilka dobrych piłek przy stałych fragmentach. To spowodowało, ze ten mecz mógł się jeszcze dla nas ułożyć inaczej. Zabrakło nam czasu, może też i umiejętności w końcowej fazie meczu przy dużym zmęczeniu, spowodowanym tym, że zespół włożył w to spotkanie dużo sił. Ta porażka pokazuje, że jeszcze przed nami jest dużo pracy, a my trenerzy wiemy, że są jeszcze mankamenty, które musimy jak najszybciej wyeliminować. Zdajemy sobie sprawę, że nie będziemy wygrywać w każdym meczu, jednak zawsze będziemy walczyć do samego końca. Chcemy wygrywać i chcemy też cieszyć naszych kibiców dobrą grą.
