– Jesteśmy bardzo zadowoleni. Zarówno jeśli chodzi o jakość treningu, jak i podejście chłopaków, wszystko stało na bardzo wysokim poziomie – mówi drugi trener Warty Poznań Adam Szała po zakończonym w sobotę obozie przygotowawczym w Jarocinie.

Sześciodniowy pobyt w Jarocinie był jedynym zgrupowaniem „Zielonych” w trakcie przygotowań do nowego sezonu Fortuna 1. Ligi. – Wiem, że we wszystkich klubach trenerzy tak mówią na obozach, ale naprawdę to zgrupowanie wyszło na duży plus. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Zarówno jeśli chodzi o jakość treningu, jak i podejście chłopaków, wszystko stało na bardzo wysokim poziomie – podkreśla asystent trenera Piotra Tworka.

Adam Szała był również w sztabie poprzedniego trenera Warty Poznań, Petra Nemca. – Widać, że zespół dostał bodziec po przyjściu nowego trenera. Zawodnicy są ciekawi nowego szkoleniowca, jego metod i stylu pracy. Zmieniło się programowanie treningu i metody szkoleniowe. Przekłada się to na dużą chęć doskonalenia gry, czy to w ataku, czy w destrukcji – opisuje.

Od początku letnich treningów drużyna Warty Poznań trenuje dużo i intensywnie. – Wiele czasu poświęcamy na grę w defensywie i przygotowanie fizyczne. Jest dużo form małych gier, w których doskonalimy aspekty motoryczne, jak i poprawiamy organizację gry w obronie. Trener kładzie na to duży nacisk, zwraca uwagę na każdy detal – mówi Adam Szała. – Nieustannie pracujemy nad doskonaleniem schematów w ofensywie. Poświęcamy naprawdę dużo czasu na grę w ataku po to, aby rozwijać działania drużyny w tej fazie gry. Warta Poznań nie będzie już zespołem grającym głównie z kontrataku, ale będziemy też chcieli być groźni w ataku pozycyjnym, zmuszać rywali do obrony i grać atrakcyjny futbol. Stąd w treningu dużo form strzeleckich, duży nacisk na budowanie gry, rozwinięcie ataku.

Pierwsze efekty takiego podejścia do gry było już widać w sparingach, szczególnie w zwycięskim pojedynku z Zagłębiem Lubin. Kolejny mecz kontrolny „Zieloni” rozegrają w środę, gdy w Grodzisku Wlkp. zmierzą się z Olimpią Grudziądz.