O pierwsze wyjazdowe zwycięstwo powalczą w niedzielę piłkarze Warty Poznań. „Zieloni” zagrają w Suwałkach z Wigrami. W przypadku wygranej mają szansę awansować nawet na co najmniej piąte miejsce w tabeli Fortuna 1. Ligi.

Gospodarze to jeden z pięciu zespołów w lidze, które w tym sezonie nie poniosły jeszcze porażki, a zarazem – obok Zagłębia Sosnowiec, Odry Opole i Chrobrego Głogów – są w gronie ekip, które nie cieszyły się jeszcze z wygranej. W pierwszej kolejce Wigry zremisowały u siebie z Chojniczanką Chojnice 1:1, a potem taki sam rezultat uzyskały w Mielcu. Ze Stalą mierzyła się też Warta Poznań i przegrała 1:2. Dlatego zespół Piotra Tworka powalczy dziś o pierwszą wyjazdową zdobycz w sezonie.

Kurs na to, że „Zielonych” wywalczą w Suwałkach co najmniej punkt – na efortuna.pl wynosi 1.48.

– Wigry na pewno będą podbudowane punktem zdobytym w Mielcu. Analizowaliśmy ten zespół. Gra zazwyczaj w ustawieniu 4-4-2, mają dosyć ciekawych zawodników z przodu, jak np. Huertas, zawodnik z Hiszpanii, który potrafi wziąć ciężar gry na siebie – uważa trener „Zielonych”. – Suwałczanie zdecydowanie inaczej grają u siebie, aniżeli na wyjeździe. Często bronią całym zespołem, nawet z dwójką napastników, którzy schodzą do boku i tam utrudniają grę. Czeka nas podobny mecz, jak z GKS Bełchatów, dlatego też musimy zagrać cierpliwie, by nie dać się zaskoczyć kontratakiem lub akcją po prostym błędzie, która mogłaby nam zrobić sporo krzywdy.

W ramach przygotowań do meczu w Suwałkach Warta Poznań umówiła się na sparing z Dyskobolią Grodzisk. Wygrała 8:1. Ekipa z Podlasia też rozegrała mecz kontrolny i pokonała 8:0 Wissę Szczuczyn. – W sparingu z Grodziskiem chcieliśmy potrenować różne warianty gry w ofensywie i niektóre z nich wypadły bardzo fajnie. Widać to było szczególnie w pierwszej połowie, w której strzeliliśmy sześć goli – analizuje szkoleniowiec poznańskiej drużyny. – Z drugiej strony jednak jestem bardzo niezadowolony z powodu tej straconej bramki i powiedziałem to już chłopcom na odprawie. Naszym celem jest też bowiem konsolidacja gry w obronie, bo póki co ta formacja nie jest jeszcze do końca zgrana i nie wygląda jeszcze tak, jakbyśmy sobie tego życzyli.

Dla trenera Piotra Tworka wyprawa do Suwałk i pojedynek z trenerem Wigier Adamem Fedorukiem ma wymiar sentymentalny. Obaj szkoleniowcy znają się ze wspólnej pracy w sztabie Miedzi Legnica. – Mieliśmy wtedy taki zwyczaj, że we wtorki wraz ze sztabem szkoleniowym, pracownikami klubu oraz innymi, chętnymi osobami spotykaliśmy się, by grać gierki na skróconym polu. Adam wtedy czarował swoimi umiejętnościami, ale też i cwaniactwem, także myślę, że będzie próbował nas czymś zaskoczyć – uważa Piotr Tworek. – Jego drużyna gra u siebie, także na pewno będzie chciał wygrać, ale my też chcemy przywieźć z Suwałk zwycięstwo, które byłoby dla nas pierwszym, odniesionym na wyjeździe. To pozwoliłoby nam podtrzymać naszą dobrą passę po wygranej z GKS Bełchatów.

Jeśli we wcześniejszym niedzielnym meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała zremisuje ze Stalą Mielec, Warta Poznań wskoczy na co najmniej 5. miejsce w ligowej tabeli.

Do prowadzenia spotkania pomiędzy Wigrami Suwałki i Wartą Poznań PZPN wyznaczył Konrada Kiełczewskiego, arbitra z Białegostoku. Początek meczu o godz. 18.

Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o.o. to legalny bukmacher posiadający zezwolenia na urządzanie zakładów wzajemnych w Polsce. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.