Warta Poznań wygrała 3:0 z Radomiakiem Radom w swoim pierwszym wiosennym meczu w Fortuna 1 Lidze. Dzięki tej wygranej „Zieloni” nadal są liderem rozgrywek.

O zwycięstwie zespołu trenera Piotra Tworka przesądziła świetna gra w drugiej części poniedziałkowego spotkania. Pierwsza połowa należała bowiem do gości. Już w 7. minucie Rafał Makowski podał piłkę do znajdującego się na dobrej pozycji Patryka Mikity, ale jego uderzenie znakomicie obronił jednak Adrian Lis.

Zespół z Radomia miał inicjatywę, częściej był przy piłce i groźnie atakował. Warta Poznań miała problem z taką grą, jaką najbardziej lubi. Nie mogła złapać rytmu. Mimo to była bliska wyjścia na prowadzenie w 31. minucie, gdy Robert Janicki doskonale podał w polu karnym do Mariusza Rybickiego, ale ten strzelił wysoko ponad bramką. W końcówce pierwszej połowy oba zespoły starały się wykreować sobie sytuacje na zdobycie bramki, jednak przeważnie próby te były szybko obracane w niwecz przez obrońców. Do przerwy na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis.

Druga połowa rozpoczęła się natomiast znakomicie dla piłkarzy „Zielonych”. W 53. minucie Robert Janicki precyzyjnie dośrodkował z rzutu wolnego na głowę Bartosza Kieliby, a kapitan Warty uderzeniem głową wpakował piłkę do siatki, wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie. Pięć minut później niewiele jednak zabrakło, a Radomiak wyrównałby wynik. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w polu karnym Warty zrobiło się spore zamieszanie. Po kilku zablokowanych strzałach piłkę złapał w końcu Adrian Lis.

Mecz był już wtedy pod kontrolą pozaniaków, którzy nie dopuszczali już rywali w okolice swojej bramki. Sami groźnie atakowali. W 73. minucie Robert Janicki groźnie uderzył z lewej strony pola karnego, jednak Cezary Miszta zdołał wybić piłkę na rzut rożny. Osiem minut później piłkarze trenera Piotra Tworka dopięli jednak swego. Po składnej zespołowej akcji debiutujący w pierwszej drużynie Warty Poznań, wychowanek klubu Jakub Apolinarski podał piłkę do Roberta Janickiego, a temu pozostało już tylko wpakować piłkę do pustej bramki.

Wydaje się, że ten gol ostatecznie podłamał morale gości, którzy od tego czasu bezskutecznie próbowali zmniejszyć straty. W doliczonym czasie gry „Zieloni” podwyższyli strzelili trzeciego gola, pieczętującego wygraną. Gracjan Jaroch przechwycił piłkę w polu karnym przeciwnika po kiksie jednego z obrońców radomian i umieścił ją w bramce. Sędzia dał się nacieszyć piłkarzom Warty Poznań, po czym zakończył mecz!

W 21. kolejce poznański zespół odniósł 13. zwycięstwo, wygrał trzeci mecz z rzędu, a po raz drugi z kolei pokonał rywali 3:0. Ma 43 punkty i nadal jest liderem Fortuna 1 Ligi!

WARTA POZNAŃ – RADOMIAK RADOM 3:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Kieliba (53. minuta), 2:0 Janicki (81.), 3:0 Jaroch (90. +5)
Warta Poznań: Adrian Lis – Michał Grobelny, Bartosz Kieliba, Aleks Ławniczak, Jakub Kiełb – Łukasz Trałka Ż, Krzysztof Danielewicz Ż (73. Adrian Laskowski) – Mariusz Rybicki, Robert Janicki (87. Łukasz Spławski), Michał Jakóbowski – Gracjan Jaroch.

Sędziował Tomasz Marciniak z Płocka
Widzów 1014

fot. Adam Ciereszko