Złamany nos Michała Kopczyńskiego
Pomocnik Warty Poznań, Michał Kopczyński ma złamany nos po meczu z Jagiellonią Białystok, ale jest szansa na to, że już...
Pomocnik Warty Poznań, Michał Kopczyński ma złamany nos po meczu z Jagiellonią Białystok, ale jest szansa na to, że już w przyszłym tygodniu wróci do treningów.
Była 24. minuta niedzielnego pojedynku „Zielonych” z Jagiellonią (1:1) w 23. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy. Obrońca gospodarzy, Bogdan Tiru w sposób nierozważny próbował uderzyć piłkę tzw. przewrotką, ale zamiast w piłkę, trafił nogą w twarz Michała Kopczyńskiego. Zawodnicy obu zespołów natychmiast sygnalizowali, że konieczna będzie pomoc medyczna, bo zawodnik Warty Poznań upadł bezwładnie na murawę. Wprawdzie po paru chwilach wstał i poszedł w stronę ławki rezerwowych, ale do gry już nie wrócił. Faulujący w tej akcji zobaczył czerwoną kartkę.
Prosto ze stadionu został zabrany do szpitala, gdzie jeszcze kilkadziesiąt minut po meczu przechodził badania, które na szczęście nie wykazały żadnych poważnych obrażeń. – Michał doznał złamania kości nosowej, które wymagało repozycji. Za kilka dni zawodnik uda się do kliniki na zdjęcie opatrunku oraz wizytę kontrolną u klubowego lekarza. W przyszłym tygodniu Michał powinien wrócić do treningów w specjalistycznej masce ochronnej – mówi Wojciech Danielewicz, fizjoterapeuta Warty Poznań.
Michale, wracaj do zdrowia!