Jakub Kiełb: Mieliśmy podane na tacy, jak gra Raków
– W drugiej połowie było zdecydowanie lepiej i wydawałoby się, że możemy przejąć kontrolę nad przebiegiem spotkania – mówi kapitan...
– W drugiej połowie było zdecydowanie lepiej i wydawałoby się, że możemy przejąć kontrolę nad przebiegiem spotkania – mówi kapitan Warty Poznań, Jakub Kiełb po sobotnim meczu z Rakowem Częstochowa (0:2) w 27. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy.
– O pierwszej połowie chcielibyśmy zapomnieć jak najszybciej. W drugiej było zdecydowanie lepiej i wydawałoby się, że możemy przejąć kontrolę nad przebiegiem spotkania. Mieliśmy problem ze stworzeniem klarownej sytuacji. Coś już zaczynało się dziać, ale rywale strzelili drugą bramkę i zabili mecz.
Raków jest poukładaną drużyną. Mieliśmy podane jak na tacy jak zagrają. Jedyne, czym troszeczkę nas zaskoczyli, to tym, że mieliśmy sposób na rozegranie, w którym nie sądziliśmy, że rywale podejdą tak mocno do pressingu. Tymczasem mocno atakowali. Na to też mieliśmy rozwiązanie, tyle że w pierwszej połowie ono nie funkcjonowało. W drugiej części gry było już lepiej. Natomiast Raków jest klasową drużyną i dobrze wywiązuje się ze swoich zadań.
Kolejny raz przegraliśmy z Rakowem w podobnych okolicznościach. Absolutnie nie siedzi to w naszych głowach. Raków to klasowa drużyna, jest przewidywalna w swoich zachowaniach. Trener Papszun jest w klubie od długiego czasu i na każdym poziomie ligowym, na jakim mieliśmy okazję się mierzyć, te zachowania były podobne. Ciężko coś powiedzieć o poprzednich spotkaniach, po prostu tak się one układały. Dzisiaj było dokładnie tak samo. Kiedy jeden z zespołów ma inicjatywę i kreuje sytuacje to błędy w drużynie przeciwnej będą się pojawiać.
Nieobecny dzisiaj Adam Zrelak ma inny styl gry niż Frank Castaneda, dlatego tak to wyglądało. Chcieliśmy wykorzystywać wolne przestrzenie, zamiast koncentrować się na statycznej grze i siłowaniu się z obrońcami. Może trochę z przyzwyczajenia próbowaliśmy grać na tzw. „ścianę”, dlatego też Frank miał troszeczkę ciężej. Obojętnie, który z nich będzie grał, to są to bardzo dobrzy napastnicy i musimy wykorzystywać ich atuty.