Emocje związane z rozpoczęciem Młodzieżowych Mistrzostw Europy Kobiet do lat 17 powoli sięgają zenitu. Polki swoje pierwsze spotkanie w fazie grupowej rozegrają z Angielkami. A my duże nadzieje wiążemy z występami naszej napastniczki – Roksany Jagodzińskiej – która w ostatnich tygodniach prezentuje wyborną formę i porozmawialiśmy z nią w przeddzień startu EURO.

Warta Poznań: – Do pierwszego gwizdka w meczu otwarcia Mistrzostw Europy Kobiet do lat 17 pozostało już tylko kilkanaście godzin jakie emocje towarzyszą Ci w przeddzień meczu? Czujesz rosnące napięcie i oczekiwania czy może wręcz przeciwnie nie możesz doczekać się początku rywalizacji?

Roksana Jagodzińska: – To prawda, jutro rozpoczynamy nasze zmagania w mistrzostwach Europy kobiet do lat 17. Zdecydowanie czuję już rosnącą mobilizację. Czekam na pierwszy mecz i moment, aż wyjdziemy na boisko. Myślę, że w dniu meczu ta chęć rywalizacji będzie jeszcze większa.

WP: – Jesteś w tej drużynie ponad rok, z większością dziewczyn znasz się bardzo dobrze, grałaś już w dwóch eliminacjach do EURO. Na przestrzeni tego czasu powiedz proszę, co jest Waszą mocną stroną, gdzie upatrujecie swoich szans?

RJ: – Czuję, że jesteśmy bardzo dobrze przygotowane do tego turnieju. Wierzymy w siebie i wspieramy nawzajem. Moim zdaniem naszym atutem jest też waleczność oraz zaangażowanie w grę do samego końca. Udowodniłyśmy to na etapie eliminacji, przede wszystkim w ostatnim, decydującym meczu z Czeszkami. 

WP: Jak wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia, jesteście już na imprezie finałowej, ale czy stawiasz sobie jeszcze jakieś indywidualne cele oraz drużynowe?

RJ: – Jak najbardziej stawiam przed sobą kolejne cele. Szczególnie teraz, w trakcie turnieju. Indywidualnie – chcę jak najlepiej tylko potrafię pomóc drużynie, walczyć o dobry wynik w każdym meczu i oczywiście w miarę możliwości zdobyć bramkę. Drużynowo – ważne jest dla nas każde spotkanie. Przyjechałyśmy do Estonii po to, aby pokazać się z jak najlepszej strony i aby podjąć rywalizację z topowymi drużynami w Europie.

WP: – Ostatnie tygodnie i miesiące są dla Ciebie bardzo udane. W każdym z ostatnich trzech spotkań reprezentacji Polski wpisywałaś się na listę strzelczyń. W Centralnej Lidze Juniorek wraz z Wartą imponujecie formą. Czy ma to duże znaczenie na Twoje nastawienie i pewność siebie przed turniejem?

RJ: Moja dyspozycja z ostatnich tygodni dała mi dużo pewności siebie. Czuję się zbudowana, również okresem przygotowań do mistrzostw, jak i samymi eliminacjami. Wiem jednak, że w sporcie trzeba cały czas ciężko pracować na wynik. Ważna jest także cierpliwość i spokój.

Pierwszy gwizdek arbitra w spotkaniu pomiędzy Polską a Anglią w niedzielę o godzinie 12:00. Transmisja na kanale TVP Sport.

Trzymamy kciuki za naszą Reprezentację! Do boju Polki!

fot. Michał Kościelak