Dario Vizinger piłkarzem Warty Poznań
Były młodzieżowy reprezentant Chorwacji, 25-letni napastnik Dario Vizinger podpisał trzyletni kontrakt z Wartą Poznań i został piłkarzem „Zielonych” na zasadzie...
Były młodzieżowy reprezentant Chorwacji, 25-letni napastnik Dario Vizinger podpisał trzyletni kontrakt z Wartą Poznań i został piłkarzem „Zielonych” na zasadzie transferu definitywnego z austriackiego klubu Wolfsberger AC.
Dario Vizinger niedawno obchodził 25. urodziny – przyszedł na świat 6 czerwca 1998 roku w Nedelisce, w pobliżu miasta Cakovec, na północy Chorwacji, tuż przy granicy z Węgrami. Jest wychowankiem NK Varazdin, z którego trafił do HNK Rijeka i to tam zadebiutował w chorwackiej ekstraklasie, a następnie został z tym klubem mistrzem kraju w sezonie 2016/17. Z Rijeki był wypożyczany do takich klubów NK Hrvatski Dragovoljac i Rudar Valenje ze Słowenii. Do tego ostatniego kraju trafił w 2018, przechodząc w ramach transferu gotówkowego do NK Celje.
Przełomowy dla Dario Vizingera był tam sezon 2019/20. Chorwat wystąpił wówczas w 35 meczach ligowych, w których zdobył 23 bramki i zaliczył 12 asyst, a jego zespół sięgnął po mistrzostwo Słowenii. We wrześniu 2020 roku został sprzedany do Wolfsbergera AC i to właśnie z tego austriackiego klubu trafił do Warty Poznań, choć warto zaznaczyć, że ostatni sezon spędził na wypożyczeniu do Jahn Regensburg, ale w 2. Bundeslidze Niemiec zagrał tylko 9 razy.
Nowy piłkarz „Zielonych” to były młodzieżowy reprezentant swojego kraju. W kadrach od U-17 do U-21 zagrał 22 razy i zdobył 6 bramek, występował m.in. na młodzieżowym Euro w 2021 roku, gdzie strzelił gola Szwajcarii. Z NK Celje i Wolfsbergerem grał w europejskich pucharach, w tym m.in. w fazie grupowej Ligi Europy. To właśnie wtedy strzelił pięknego gola z dystansu, dzięki czemu Wolfsberger wygrał na wyjeździe 1:0 z CSKA Moskwa.
– Można powiedzieć, że mam już trochę doświadczenia zdobytego w różnych ligach. W Słowenii byłem jeszcze młodym zawodnikiem. Może nie wszystko początkowo się układało, ale potem było już coraz lepiej. Przede wszystkim zdobyliśmy mistrzostwo kraju, a ja doczekałem się transferu do Austrii. W barwach Wolfsbergera miałem okazję zagrać w europejskich pucharach i grać przeciwko najlepszym zawodnikom na kontynencie. Nie żyję jednak przeszłością i wspomnieniami. Wiem, że mogę jeszcze osiągnąć wiele w piłce. Dlatego każdego dnia ciężko pracuję i chcę się rozwijać. Mam nadzieję, że pomogę Warcie Poznań w zdobywaniu bramek i odnoszeniu kolejnych zwycięstw. Nie chcę tu mówić o konkretnej liczbie goli, ale mogę obiecać, że w każdym meczu będę dawał z siebie wszystko na boisku – mówi Dario Vizinger, który w tym tygodniu przeszedł testy medyczne w klinice Rehasport w Poznaniu, a następnie związał się z „Zielonymi” umową do czerwca 2026 roku.
– Z zawodników Warty Poznań znam Stefana Savicia, z którym miałem okazję rywalizować w lidze słoweńskiej. On grał w Olimpii Ljublana, a ja w NK Celje. Znamy się i zdążyliśmy już zamienić ze sobą parę słów, tu w Poznaniu – przyznaje Chorwat i dodaje: – Kiedy usłyszałem o zainteresowaniu Warty Poznań, nie wiedziałem zbyt wiele o klubie, ale w ostatnim czasie obejrzałem kilka meczów, popytałem trochę na temat klubu oraz ligi i uznałem, że ten transfer to ciekawa opcja dla mnie. Bardzo się cieszę, że tu jestem.
Dario Vizinger ma 181 cm wzrostu, jest napastnikiem, ale może grać również jako ofensywny pomocnik oraz skrzydłowy. – To piłkarz, którym Warta Poznań interesowała się już od prawie dwóch lat, kiedy to pojawiły się pierwsze raporty skautingowe na jego temat. Od tego czasu, okienko po okienku, były podejmowane próby sprowadzenie Dario do Poznania. Bardzo się cieszymy, ze wreszcie zakończyły się one sukcesem – podkreśla Tomasz Pasieczny, pełniący obowiązki dyrektora sportowego Warty Poznań. – Zdecydowaliśmy się na transfer definitywny z Wolfsbergera, a Dario związał się z nami umową na 3 lata. Powinien być bardzo dużym wzmocnieniem formacji ofensywnej. Jest mobilnym napastnikiem, który dobrze wykorzystuje wolną przestrzeń i swoje zdolności motoryczne. Jest efektywny w wyborach boiskowych, bo potrafi dograć piłkę do kolegi, ale też samemu wykończyć akcję. Widać, że jest pewny siebie z piłką przy nodze, a także aktywny w pressingu i zaangażowany w odbiór piłki po przejęciu.
Dario, witamy w Zielonej Rodzinie Warty Poznań i życzymy samych udanych występów z literą W na piersi!