Występ Kacpra Przybyłki w wygranym meczu Polski na młodzieżowym Euro
Obrońca Warty Poznań, Kacper Przybyłko rozegrał 45 minut w barwach reprezentacji Polski U-19, która w swoim drugim występie na mistrzostwach...
Obrońca Warty Poznań, Kacper Przybyłko rozegrał 45 minut w barwach reprezentacji Polski U-19, która w swoim drugim występie na mistrzostwach Europy na Malcie pokonała 2:0 gospodarzy. W niedzielę „Biało-czerwoni” zagrają z Włochami o awans do półfinału.
Po pierwszej serii spotkań obaj czwartkowi rywale mieli na koncie po zero punktów. Polacy ulegli 0:2 Portugalii (Kacper Przybyło nie zagrał), a Maltańczycy zostali pokonani przez Włochów 4:0. Było więc jasne, że druga porażka przekreśli szanse kadry Marcina Brosza na wyjście z grupy.
Mecz na stadionie w Ta’ Qali początkowo nie układał się po myśli reprezentacji Polski. Już w pierwszej akcji młodzi Polacy ostrzelali bramkę rywali kilka razy, ale piłka nie znalazła się w siatce. Od 21. minuty nasz zespół musiał grać w dziesięciu, gdyż drugą żółtą i w efekcie czerwoną kartkę obejrzał Wiktor Matyjewicz. Gospodarze zyskali przewagę, mieli kilka szans na gola, ale do przerwy utrzymał się wynik bezbramkowy.
Na drugą część gry wyszedł Kacper Przybyłko. Młody obrońca „Zielonych”, który kontrakt podpisał tuż przed wylotem na mistrzostwa, zastąpił w składzie Dominika Bińka. Pokazał się z dobrej strony, a błysnął w akcji, w której aż trzy razy udaremniał próby ataków Maltańczyków.
Polacy zachowali czyste konto, a sami dwa razy znaleźli drogę do bramki przeciwników. W 59. minucie z ok. 8 metrów trafił Igor Strzałek, a wynik na 2:0 ustalił Tomasz Pieńko w 82. minucie. Od 62. minuty oba zespoły grały w wyrównanych składach po tym, jak czerwoną kartkę za brutalny atak na nogę zobaczył Dylan Scicluna.
W niedzielę Polacy zagrają z Włochami. „Biało-czerwoni” muszą wygrać, żeby awansować do półfinału mistrzostw Europy.