Najskuteczniejsi w Warcie Poznań – po 14. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy
Pierwszą asystę w sezonie zanotował Kajetan Szmyt i znów jest samodzielnym liderem klubowej punktacji kanadyjskiej Warty Poznań. Zdobywanie bramek w...
Pierwszą asystę w sezonie zanotował Kajetan Szmyt i znów jest samodzielnym liderem klubowej punktacji kanadyjskiej Warty Poznań. Zdobywanie bramek w barwach “Zielonych” rozpoczął w sobotę Marton Eppel.
Po raz drugi w tym sezonie poznaniacy mają na koncie serię czterech meczów ze strzelonym golem, a jeśli doliczyć do tego mecz pucharowy w Brzegu, to passa trwa już od pięciu spotkań. Poprzednio w lidze taka sytuacja miała miejsce między 2. a 5. kolejką. Wówczas pozwoliło to na zdobycie 5 pkt za zwycięstwo z Górnikiem Zabrze oraz remisy z Rakowem Częstochowa i Ruchem Chorzów. Teraz dorobek jest lepszy, bo począwszy od starcia z Koroną Kielce zespół trenera Dawida Szulczka zgromadził w czterech pojedynkach 8 pkt.
Bramek “Zieloni” zdobywają mniej niż w wakacje, ale za to praktycznie nie pozwalają sobie na strzelenie gola. Czyste konta Jędrzeja Grobelnego w Mielcu i Łodzi (łącznie wychowanek Akademii Warty Poznań ma już 4 występy w tym sezonie bez straty bramki) pozwoliły utrzymać skromne, jednobramkowe prowadzenie do ostatniego gwizdka.
Warta wyprowadziła w sobotę jeden skuteczny atak. Kajetan Szmyt popędził z piłką w pole karne, a tam znalazł Martona Eppela i zagrał tak, że Węgier nie miał żadnego problemu z posłaniem piłki do siatki. To pierwsze trafienie nowego napastnika w jego trzecim występie w poznańskim zespole.
Z kolei Kajetan Szmyt, który ma już w tym sezonie pięć zdobytych bramek, teraz wypracował pierwszego gola. W efekcie młodzieżowiec “Zielonych” stoi za oboma trafieniami drużyny w dwóch ostatnich meczach. W minionych rozgrywkach wychowanek klubowej akademii miał łącznie 7 asyst, a teraz zaliczył pierwszą od majowego meczu z Radomiakiem Radom.
Sześć punktów w klasyfikacji kanadyjskiej oznacza, że Kajetan Szmyt odskakuje Stefanowi Saviciowi i znów na samodzielnym prowadzeniu tego zestawienia.
Z czego jeszcze zapamiętamy mecz Widzew Łódź – Warta Poznań?
– Warta Poznań wygrała drugi mecz z rzędu z Widzewem Łódź – znów na jego terenie i znów bez straty bramki (poprzednio 2:0). Po sobotnim zwycięstwie “Zieloni” wyrównali bilans bezpośrednich spotkań z tym rywalem. Oba zespoły mają na koncie po 4 wygrane, padł też 1 remis, a stosunek bramek jest minimalnie bardziej korzystny dla łodzian (12:10)
– Marton Eppel zdobył bramkę numer 960 w historii występów Warty Poznań w Ekstraklasie, zapewnił też drużynie 75. wyjazdowe zwycięstwo w najwyższej lidze
– To był zarazem 40. zwycięski mecz “Zielonych” od powrotu do Ekstraklasy w 2020 roku. Więcej meczów za 3 pkt w tym czasie ma tylko sześć zespołów: Raków Częstochowa (68), Legia Warszawa i Pogoń Szczecin (po 58), Lech Poznań (56), Piast Gliwice (43) oraz od poniedziałku także Górnik Zabrze (41).
– Niilo Maenpaa i Miguel Luis mają teraz po 60 oficjalnych występów w barwach Warty Poznań, a Stefan Savić zagrał w sobotę po raz 30. dla “Zielonych”
– W minionym tygodniu zespół trenera Szulczka zdobył 5 bramek w dwóch meczach (4 w starciu pucharowym ze Stalą Brzeg), a to oznacza, że w tym sezonie poznaniacy mają już na koncie 20 trafień w oficjalnych meczach, co przekłada się na 2220 drzew do posadzenia w ramach III edycji akcji Ale Zasadził!
BRAMKI:
5 – Kajetan Szmyt
3 – Miguel Luis (1 w PP)
2 – Maciej Żurawski, Dario Vizinger (1), Mateusz Kupczak, Stefan Savić (1), Wiktor Kamiński (2)
1 – Marton Eppel +1, samobójcza (1)
ASYSTY:
4 – Konrad Matuszewski (2)
3 – Stefan Savić (1)
2 – Adam Zrelak, Dario Vizinger (1)
1 – Jakub Kiełb, Filip Borowski, Miguel Luis, Tomas Prikryl (1), Kajetan Szmyt +1
PUNKTACJA KANADYJSKA:
6 – Kajetan Szmyt
5 – Stefan Savić
4 – Dario Vizinger, Miguel Luis, Konrad Matuszewski
2 – Maciej Żurawski, Adam Zrelak, Mateusz Kupczak, Wiktor Kamiński
1 – Jakub Kiełb, Filip Borowski, Tomas Prikryl, Marton Eppel
CZYSTE KONTA:
Jędrzej Grobelny – 4 (w 11 meczach)
Adrian Lis – 2 (w 6 meczach)