![](https://wartapoznan.pl/wp-content/uploads/2025/02/Obraz2.jpg)
AKTUALIZACJA: Znamy termin i miejsce pogrzebu śp. Stanisława Manickiego, byłego piłkarza i trenera Warty Poznań
MSZA POGRZEBOWA ZOSTANIE ODPRAWIONA W PIĄTEK 14 LUTEGO, W KOSCIELE FARNYM W OBORNIKACH O GODZ. 13:00. PO JEJ ZAKOŃCZENIU ODBĘDZIE...
MSZA POGRZEBOWA ZOSTANIE ODPRAWIONA W PIĄTEK 14 LUTEGO, W KOSCIELE FARNYM W OBORNIKACH O GODZ. 13:00. PO JEJ ZAKOŃCZENIU ODBĘDZIE SIE CEREMONIA POGRZEBOWA.
Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o tym, że we wtorek, 11 lutego, w wieku 77 lat zmarł Stanisław Manicki, który był postacią doskonale znaną w wielkopolskim środowisku piłkarskim, stanowiącą wzorem profesjonalizmu, pasji i oddania temu sportowi. Przez wiele lat związany był z Wartą Poznań najpierw jako piłkarz, a później trener grup młodzieżowych.
Stanisław Manicki urodził się 1 grudnia 1947 roku. Swoją karierę piłkarska rozpoczął w Sparcie Oborniki, następnie w 1962, w wieku zaledwie 15 lat przeszedł do Warty Poznań, której barwy reprezentował przez ponad dekadę. W 1971 przeszedł do Motoru Lublin, a rok później do Lecha Poznań gdzie spędził 3 lata. W latach 1972-1975 rozegrał 48 spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej, zdobywając jedną bramkę. Był cenionym piłkarzem o talentach defensywnych, często pełniącym rolę indywidualnego krycia największych gwiazd polskiej piłki tamtych lat. Miał okazję grać m.in przeciwko Kazimierzowi Deynie, Grzegorzowi Lato czy Henrykowi Kasperczakowi.
Po zakończeniu kariery zawodniczej ukończył Akademię Wychowania Fizycznego w Poznaniu i poświęcił się pracy trenerskiej. Pierwsze doświadczenia zdobywał w Huraganie Pobiedziska, a następnie prowadził młodzieżowe drużyny Warty Poznań. Po trenerskich pobytach w Victorii Września i Kani Gostyń, w latach 1987-1990 ponownie trafił do Warty Poznań jako asystent trenerów Bogdana Dzięgielewskiego i Andrzeja Wojciechowskiego. Ostatnim przystankiem jego trenerskiej drogi były rodzinne Oborniki, gdzie szkolił młodzież i wspierał rozwój lokalnej piłki.
Ze Staszkiem znaliśmy się wiele lat .To co nas łączyło to wspólna pasja do piłki nożnej. Był moim bliskim kolegą, lojalnym i oddanym w każdej sprawie. Jego energia ale także ogromne poczucie humoru udzielało się wszystkim. Walnie przyczynił się do rozwoju piłki nożnej w Warcie Poznań. Nagłe odejście Staszka jest wielką stratą dla piłkarskiej społeczności – wspomina klubowy kolega Andrzej Żurawski.
Stanisław Manicki pozostanie w pamięci kibiców i społeczności piłkarskiej jako oddany sportowiec, świetny trener i prawdziwa legenda wielkopolskiego futbolu.
O uroczystościach pogrzebowych poinformujemy wkrótce.