Trener Maciej Tokarczyk na konferencji prasowej po meczu nie krył emocji i ogromnej dumy z postawy swojego zespołu. 

Trudno mi będzie sklecić słowa tak na gorąco, bo to, co dzisiaj zrobił mój zespół, zasługuje na ogromne słowa uznania i szacunek. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Uważam, że wygraliśmy ten mecz dzięki dwóm rzeczom – mentalności i jakości drużyny.

W kluczowych momentach pokazaliśmy dużą klasę i świetnie rozegraliśmy końcówkę. Po bramce na 2:1 dla Podbeskidzia trzymaliśmy się planu, a jakościowe zmiany, które wprowadziliśmy, miały ogromny wpływ na wynik. Trafienia Kacpra Richerta i Mateusza Stanka przesądziły o zwycięstwie, które z pewnością doda nam jeszcze więcej pewności siebie i poczucia, że idziemy w dobrym kierunku.

To nasze piąte z rzędu zwycięstwo i dziewiąty mecz bez porażki w lidze, ale nie zatrzymujemy się. Jesteśmy głodni kolejnych wygranych i wiemy, że musimy to popierać ciężką pracą. Cieszę się również z tego, że stworzyliśmy dziś wiele sytuacji – już w pierwszej połowie, przy prowadzeniu 1:0, mogliśmy podwyższyć wynik. Nie wykorzystaliśmy wszystkich okazji, ale zespół pokazał ogromny charakter. Za to wielkie brawa i podziękowania dla moich piłkarzy.