Adrian Cierpka: „Czeka nas jeszcze dużo pracy”
– Raków w tej lidze to jest klasowa drużyna i na pewno trzeba mieć do niej respekt. W tym meczu...
– Raków w tej lidze to jest klasowa drużyna i na pewno trzeba mieć do niej respekt. W tym meczu tego respektu mieliśmy jednak za dużo – uważa pomocnik Warty Poznań Adrian Cierpka po sparingowej porażce 0:2 z Rakowem Częstochowa.
Dla Adriana Cierpki mecz kontrolny przeciwko liderowi Fortuna 1 Ligi był pierwszą w tym roku okazją pokazania się trenerowi Petrowi Nemcowi. Tydzień temu 24-latek nie grał w sparingu, ponieważ wznowił treningi później niż reszta zespołu. – Przed okresem przygotowawczym miałem anginę, byłem osłabiony i ciężko było mi wejść od razu do pracy na najwyższych obrotach. Cieszę się, że mogę już trenować. Tamte problemy są już za mną – zapewnia.
W sobotę w Jarocinie Adrian Cierpka zagrał w drugiej połowie sparingu z Rakowem. Po 45 minutach „Zieloni” przegrywali 0:2, a w drugiej części wynik już się nie zmienił. – Raków miał przewagę, ale my byliśmy dobrze zorganizowani i kontratakowaliśmy. Myślę, że mogliśmy nawet zdobyć tę jedną bramkę. Wnioski są jednak takie, że czeka nas jeszcze dużo pracy. Przede wszystkim w takich aspektach czysto piłkarskich – przyznaje zawodnik. – Raków w tej lidze to jest klasowa drużyna i na pewno trzeba mieć do niej respekt. W tym meczu tego respektu mieliśmy jednak za dużo. Mogliśmy zagrać odważniej i pokusić się o zdobycie bramki, o to, by grać więcej kombinacyjnej piłki. Stwarzaliśmy właściwie tylko z dystansu, ale będziemy dążyć do tego, by grać bardziej kreatywnie i konstruować więcej akcji. Teraz trenujemy bardzo ciężko od dwóch tygodni, pewnie jak każda drużyna, i dobrze wiemy, że na pracę nad taktyką przyjdzie jeszcze czas w tym okresie przygotowawczym.
Pytany o intensywne treningi, które – tradycyjnie – funduje swoim zawodnikom Petr Nemec, Adrian Cierpka uśmiecha się. – Zima jest po to, żeby ciężko pracować – mówi. – Wyznaję taką zasadę, że im lepiej będę się czuł na boisku w trakcie sezonu, im więcej będę miał sił do tego, żeby biegać, to będę podejmował lepsze decyzje w meczu. Zmęczony piłkarz częściej podejmuje decyzje nieadekwatne do sytuacji. Dobrze przepracowany teraz okres przygotowawczy pomaga później w tym, żeby w sezonie mieć więcej wigoru i więcej sił na boisku.