Po dwutygodniowej przerwie piłkarze Warty Poznań wracają na boisko. W sobotnim pojedynku w Grodzisku Wlkp. zmierzą się z Zagłębiem Sosnowiec. – Wyglądamy teraz jeszcze lepiej niż przed tą przerwą – uważa obrońca poznańskiej drużyny Jakub Kiełb.

Ze względu na przełożony mecz z Puszczą Niepołomice („Zieloni” odrobią zaległości już w najbliższy wtorek) zespół trenera Piotra Tworka miał wolne w miniony weekend. Rozegrano wtedy tylko 4 mecze, a punkty stracił m.in. lider Fortuna 1 Ligi, Radomiak Radom. W efekcie Warta Poznań traci do niego tylko 2 pkt i ma do rozegrania jeden mecz więcej. – Nie skupiamy się na tym, że jesteśmy na drugim miejscu w tabeli i w przypadku wygranej możemy wrócić na fotel lidera. Skupiamy się za to na każdym kolejnym meczu i chcemy z takim nastawieniem dobrnąć do przerwy zimowej. Do tego czasu chcemy inkasować trzy punkty w każdym spotkaniu. A co będzie później? Zobaczymy – mówi Jakub Kiełb.

Zdaniem bocznego obrońcy Warty Poznań nie powinna wybić zespołu z rytmu. – W pierwszym tygodniu mocniej popracowaliśmy. Cykl meczowy jest zachwiany, ale piłkarsko wyglądamy bardzo dobrze. Trzeba tylko przestawić sobie w głowie, że wracamy do rytmu meczowego i to właściwie jedyny problem, z którym sobie poradzimy – zapewnia.

Zagłębie też walczyło przed tygodniem o punkty. Spadkowicz z ekstraklasy zmierzył się za to z jej beniaminkiem, Rakowem Częstochowa. Sosnowiczanie przegrali w sparingu 0:2. W tabeli ligowej są na zaledwie 12. miejscu. – Nie możemy czuć się faworytami. Spychałbym tę presję w kierunku zawodników Zagłębia. W szeregach rywali jest wielu zawodników z doświadczeniem w ekstraklasie. Gdyby policzyć ich występy w najwyższej lidze, to byłoby ich pewnie kilkaset, dlatego uważam, że to na nich ciąży presja przed meczem z nami – przekonuje Jakub Kiełb.

Pytany zaś o to, co decyduje o tym, że ta jesień jest tak udana dla „Zielonych”, odpowiada: – Żeby drużyna dobrze się prezentowała, wszystko musi się zazębiać, m.in.: przygotowania fizyczne, techniczne i mentalne. U nas tak jest, dlatego wyglądamy bardzo dobrze w tym sezonie.

Jakub Kiełb podkreśla też znaczenie dobrej postawy w defensywie. – Mamy 6 bramek straconych mniej niż Sosnowiec. Dobra gra w obronie na pewno pomaga nam w osiąganiu sukcesów. Nie da się zrobić dobrego wyniku bez dobrej defensywy. Natomiast to zasługa całej drużyny, dobrej organizacji gry i tego musimy się dalej trzymać – podkreśla piłkarz Warty Poznań.

hr
Zobacz zdjęcia z treningu Warty Poznań przed meczem z Zagłębiem Sosnowiec