
Betclic 2 Liga. GKS Jastrzębie vs. Warta Poznań.
Warta Poznań zmierzy się z GKS-em Jastrzębie Warta Poznań wciąż czeka na premierowe zwycięstwo w obecnym sezonie, a kolejna szansa...
Warta Poznań zmierzy się z GKS-em Jastrzębie
Warta Poznań wciąż czeka na premierowe zwycięstwo w obecnym sezonie, a kolejna szansa na zdobycie pierwszego kompletu punktów nadarzy się w najbliższą sobotę. Zieloni zagrają z GKS-em Jastrzębie – rywalem, z którym łączy ich ciekawa historia. Oba zespoły spotykały się w pamiętnym sezonie 2019/20, kiedy Warta zapewniła sobie awans do Ekstraklasy. Wtedy „Zieloni” najpierw zremisowali u siebie 1:1, a następnie wygrali w Jastrzębiu-Zdroju 2:1 po golu Michała Jakóbowskiego w 90. minucie. To zwycięstwo otworzyło Warcie drogę do najwyższej klasy rozgrywkowej po 25 latach.
Dziś sytuacja jest zgoła odmienna. Warta ma na koncie 3 punkty po pięciu kolejkach, a GKS zaledwie 1 punkt i zamyka tabelę Betclic 2. Ligi. Obydwie drużyny walczą więc nie tylko o przełamanie, ale także o poprawę nastrojów po starcie sezonu.
Mimo słabego startu GKS Jastrzębie w obecnym sezonie, trener Warty Poznań Maciej Tokarczyk spodziewa się wymagającego i intensywnego spotkania, wskazując, co jego drużyna musi wykonać, aby odnieść pierwsze w tym sezonie zwycięstwo.
GKS to młoda i ambitna drużyna, podobnie jak my. Wielu ich zawodników traktuje ten sezon jako szansę, by zaistnieć na szczeblu centralnym. Grają w podobnym ustawieniu do Rekordu, czyli 4-2-3-1, stawiając na tworzenie przewag przez bocznych obrońców i częste obiegi. Musimy na to reagować w odpowiedni sposób i być czujni. W defensywie grają jeden na jeden, dlatego kluczowe będą nasze działania indywidualne i łamanie tej struktury. Chcemy prezentować wysoką kulturę gry – zarówno z piłką, jak i bez niej. Ważna będzie mobilność, atakowanie pola karnego i odpowiednia liczba zawodników nad piłką. Spodziewamy się intensywnego meczu z rywalem, który również będzie chciał przełamać swoją serię. W tabeli obie drużyny są na dole, a GKS zaczął sezon źle, ale nie sądzę, by to był dla nich mecz inny niż wszystkie. Podejdą do niego jak do każdego innego, tak jak my – nastawieni na zwycięstwo.
Trener zauważa progres w grze Warciarzy i wierzy, że przyjęty plan rozwoju drużyny będzie wkrótce przynosił wymierne korzyści.
Cały czas realizujemy nasz plan. Powtórzę – to jest proces i cieszy mnie, że robimy postępy, szczególnie jeśli chodzi o jakość gry w różnych fazach meczu. Niezależnie od tego, czy bronimy nisko, wysoko, gramy z piłką na własnej połowie czy na połowie przeciwnika, a także w momentach przejściowych – widać progres i to jest dla nas kluczowe. To przekłada się na punkty, choć oczywiście czujemy pewien niedosyt. Kierunek jednak jest właściwy i zamierzamy nim podążać, bo wierzę, że przyniesie nam wiele radości i skuteczność.
Trener odpowiedział także na pytanie dotyczące poprzedniego meczu z Rekordem i stwierdził, że wywalczony w końcówce remis nie był tylko i wyłącznie kwestią szczęścia.
Ostatnie dziesięć minut meczu z Rekordem, po stracie drugiej bramki, było w naszym wykonaniu kapitalne. To właśnie taka Warta, jaką chcielibyśmy oglądać częściej i przez dłuższy czas niż tylko fragment spotkania. W tej fazie gry mocno dominowaliśmy – oddawaliśmy wiele strzałów, często byliśmy w polu karnym i tworzyliśmy konkretne sytuacje. Po stracie piłki szybko ją odzyskiwaliśmy, co pokazywało nasze optymalne nastawienie i intensywność. Dwie bramki, które dały nam punkt, były efektem realizacji planu i jakości zawodników. Przy pierwszym golu świetnie współpracowali Michalski i Kornobis, a dośrodkowanie wykończył Marcel. Druga bramka padła po kombinacyjnej akcji Walusia i Kornobisa oraz dobrym zachowaniu Smoczyńskiego w polu karnym. To cieszy, bo są to elementy wypracowane na treningach. Oczywiście w piłce nożnej zawsze ważne jest szczęście, ale tym razem kluczowa była nasza organizacja, pomysł oraz mentalność i jakość zawodników w decydujących minutach.
Maciej Tokarczyk jest spokojny, że takie fragmenty gry jak w ostatnich 10 minutach meczu w Bielsku-Białej będą pojawiały się częściej i w dłuższych fazach meczów.
Zawodnicy pokazali, że mają jakość, determinację i odpowiedni mental. Naszym zadaniem jest codzienną pracą treningową pobudzać ich do tego, by potrafili utrzymywać taki poziom przez dłuższy czas niż tylko fragment meczu. Jestem przekonany, że jesteśmy w stanie to osiągnąć. Dlatego zachowuję spokój – widzę ich codziennie na treningach i wiem, jaką wykonują pracę. Choćby wczorajsze zajęcia były kapitalne pod względem nowych rozwiązań modelowych, które wdrożyliśmy. Mam więc jasne punkty odniesienia. Martwiłbym się, gdybyśmy byli bezbarwni i nie stwarzali sytuacji, ale tak nie jest – regularnie zmuszamy rywali do problemów w grze. Warto też podkreślić, że w każdym meczu, poza spotkaniem z Chojnicami, nasz współczynnik XG był wyższy niż rywala, co można sprawdzić na Wyscout. To dowód, że jesteśmy konkurencyjni. Teraz musimy jeszcze znaleźć sposób na lepszą skuteczność.
Szkoleniowiec „Zielonych” nie deklaruje konkretnego celu na ten sezon, a skupia się na rozwoju i budowie drużyny.
Na razie trudno mówić o konkretnym celu – za nami dopiero pięć meczów, a przed nami jeszcze 14 w tej rundzie. W tym czasie tabela może się całkowicie odwrócić, dlatego ważne jest, jak drużyna prezentuje się w dłuższej perspektywie. Po tych spotkaniach będziemy mogli rozmawiać o tym, czy walczymy o pierwszą szóstkę, mistrzostwo czy utrzymanie. Dziś nie chcę składać deklaracji ani ograniczać potencjału moich zawodników. –
Maciej Tokarczyk skomentował także sytuację zdrowotną przed sobotnim meczem.
Filip Jakubowski w tym tygodniu wrócił do treningów z pełnym obciążeniem i choć jeszcze nie na najbliższy mecz, to w kolejnym powinien być już brany pod uwagę. Marcel Zylla czuje się coraz lepiej i istnieje duża szansa, że wkrótce skorzystamy z jego gry. Karol Dziedzic potrzebuje jeszcze kilku tygodni, by wrócić do pełni zdrowia. Niestety najgorszą wiadomością jest kontuzja Bartka Wiktoruka, który zerwał więzadła w kolanie i czeka go co najmniej kilkumiesięczna przerwa.
Mecz odbędzie się w sobotę, 30 sierpnia, o godz. 17:00.
Konferencja prasowa trenera przed meczem: https://www.youtube.com/watch?v=9C_H4f8s-6g