Warta II Poznań z kolejnym zwycięstwem w lidze. Co za końcówka meczu!
Trzy bramki zdobyte w ostatnim kwadransie meczu z Lubuszaninem Trzcianka dały Warcie II Poznań zwycięstwo 4:1 w 7. kolejce grupy...
Trzy bramki zdobyte w ostatnim kwadransie meczu z Lubuszaninem Trzcianka dały Warcie II Poznań zwycięstwo 4:1 w 7. kolejce grupy spadkowej Proeko IV ligi. To piąta wygrana rezerw “Zielonych” w siódmym tegorocznym występie w tych rozgrywkach.
Już w 11. minucie spotkania Miłosz Gawecki odebrał piłkę bramkarzowi Lubuszanina, a ten sfaulował go poza polem karnym. Decyzja sędziego mogła być tylko jedna – czerwona kartka dla zawodnika gości.
Przewaga jednego zawodnika początkowo nie przekładała się na sytuacje bramkowe. Pierwsza część gry była wyrównana i zakończyła się bez goli.
Piłkarze Warty II Poznań przełamali nieskuteczność dopiero w 59. minucie meczu. Piłka po strzale Antonio Asaniego została odbita przez bramkarza Lubuszanina i trafiła pod nogi Jakuba Rasiaka, który z bliska strzelił gola na 1:0.
“Zieloni” nie utrzymali jednak prowadzenia długo. Cztery minuty później zawodnik gości przedarł się prawą stroną i dośrodkował piłkę na głowę Marcina Urbańskiego, który z bliska pokonał Leo Przybylaka. Bramkarz drugiej drużyny Warty Poznań miał sporo pracy, gdyż zespół z Trzcianki odważnie walczył o punkty, mimo gry w osłabieniu.
Kluczowy dla losów spotkania okazał się ostatni kwadrans meczu. W 75. minucie Jakub Pietrzak został faulowany w polu karnym i drużyna trenera Bartosza Majchrzaka stanęła przed szansą ponownego wyjścia na prowadzenie. Do wykonania „jedenastki” podszedł Mikołaj Stangel i pewnym strzałem pokonał bramkarza Lubuszanina.
W końcówce goście, których grą kierował w drugiej linii Paweł Iwanicki, były piłkarz Warty Poznań, zaatakowali jeszcze odważniej, ale zaczęli nadziewać się na kontrataki. W 85. minucie bliski strzelenia gola był Jakub Rasiak, ale piłka po jego strzale odbiła się od poprzeczki.
Nie pomylił się za to Eryk Wlaźlak, który w 88. minucie otrzymał piłkę od Jakuba Pietrzaka i posłał ją obok bramkarza rywali. To nie był jednak koniec! Chwilę później młody napastnik “Zielonych” dołożył drugiego gola, popisując się technicznym strzałem ze znacznej odległości – a piłka przeleciała nad bramkarzem Lubuszanina i wylądowała w siatce.
Warta II Poznań wygrała już piąty mecz w tym roku i zwiększyła swoje szanse do pozostania w rozgrywkach IV ligi. Kolejne spotkanie “Zieloni” rozegrają w sobotę, 15 maja o godz. 11 – podejmą wówczas Polonię 1912 Leszno.
WARTA II POZNAŃ – LUBUSZANIN TRZCIANKA 4:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Rasiak (59.), 1:1 Urbański (63.), 2:1 Stangel (75., karny), 3:1 i 4:1 Wlaźlak (88. i 89.)
Warta II Poznań: Leo Przybylak – Jakub Burkowski, Stanisław Jarysz, Albert Żerkowski, Ernest Korek, Mateusz Sołtysiak (46. Jakub Rasiak), Mikołaj Stangel, Jakub Pietrzak, Maksymilian Hyżyk, Antonio Asani (70. Mikołaj Narożny), Miłosz Gawecki (55. Eryk Wlaźlak).