Opinie trenerów po meczu Cracovia – Warta Poznań
Warta Poznań wygrała 1:0 z Cracovią w 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy i zakończyła sezon na 5. miejscu w tabeli....
Warta Poznań wygrała 1:0 z Cracovią w 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy i zakończyła sezon na 5. miejscu w tabeli. Oto, co po niedzielnym meczu powiedzieli trenerzy obu zespołów:
Trener Warty Poznań, Piotr Tworek: Przystępując do meczu z Cracovią wiedzieliśmy, że tylko zwycięstwem i tylko trzema punktami chcemy zakończyć tak udany dla nas sezon. Od pierwszej minuty realizowaliśmy to, co sobie zaplanowaliśmy. Było zaangażowanie, koncentracja i dobre ustawienie taktyczne, bo ostatnio przytrafiały nam się proste błędy i dzisiaj nie mogliśmy ich powtórzyć. Wygraliśmy po przepięknej akcji i niesamowitym podaniu Łukasza Trałki, po którym Makana Baku strzelił gola. Zapamiętamy ten dzień do końca życia, ponieważ mieliśmy wiele jubileuszów: 400. mecz Łukasza Trałki w Ekstraklasie i 100. mecz Roberta Janickiego w Warcie Poznań, gol, zwycięstwo. Cieszymy się ogromnie. Wiedząc, że mieliśmy 1 procent szans, żeby zająć czwarte miejsce, walczyliśmy do samego końca i to dzisiaj dało nam trzy punkty.
Brak słów, żeby wyrazić, co się dzieje u mnie w głowie. Dziękuję chłopcy za te dwa lata wspólnej pracy, za pierwszy sezon w Ekstraklasie. Zapisaliście się na kartach historii Poznania i w moim sercu już na zawsze. Teraz odpoczywajcie na urlopach, zasłużyliście na to.
Nie czujemy niedosytu, jest przeogromna radość. Zespół wykręcił niesamowity wynik i cieszymy się z 5. miejsca. Każdy z zawodników miał wkład w to osiągnięcie, począwszy od Adriana Lisa, a skończywszy na brakujących dzisiaj z powodu kontuzji chłopców. Bartek Kieliba znowu w szatni poczuł to, co czuje kapitan. Mimo, że nie mógł grać, to wie, że ten wynik to jest też jego zasługa i każdego z moich żołnierzy.
Cracovia od kilku meczów nie przegrywała dzięki solidnej defensywie i dobrym ustawieniu po stracie piłki. Wiedzieliśmy, że jedna akcja mogła zakończyć spotkanie, dlatego musieliśmy być bardzo skoncentrowani, żeby nie dać się zaskoczyć. Cracovia stworzyła kilka groźnych sytuacji, ale wytrzymaliśmy to i wygraliśmy mecz.
Trener Cracovii, Michał Probierz: Zagraliśmy w eksperymentalnym składzie i w pierwszej połowie mieliśmy bardzo dobre momenty, potrafiliśmy utrzymać się przy piłce i stworzyć sytuacje, ale to nie wystarczyło. Warta Poznań z minuty na minutę była coraz lepsza i nas zdominowała. Po zmianach wydawało się, że możemy wrzucić drugi bieg. Momentami mieliśmy mecz pod kontrolą, ale zagranie Łukasza Trałki było fenomenalne. Jest to ostatni zawodnik, z którym grałem w Ekstraklasie i cały czas pokazuje, że ma umiejętności. My stworzyliśmy za mało sytuacji i mogę przeprosić za to kibiców, bo im dłużej graliśmy, tym gorzej nam szło. Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkich ten sezon zadowoli, ale zrobimy wszystko, żeby to poukładać. Biorę pełną odpowiedzialność za transfery i czekają nas mocne zmiany.