Opinie trenerów po meczu Cracovia – Warta Poznań
Warta Poznań przegrała 0:2 z Cracovią w niedzielnym meczu 11. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Oto, co po spotkaniu rozegranym...
Warta Poznań przegrała 0:2 z Cracovią w niedzielnym meczu 11. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Oto, co po spotkaniu rozegranym na stadionie przy ul. Kałuży w Krakowie powiedzieli trenerzy obu zespołów:
Trener Warty Poznań, Piotr Tworek: Gratulacje dla trenera Michała Probierza i zespołu Cracovii za wygrany mecz. Żałujemy tych sytuacji, które stworzyliśmy w pierwszej połowie, bo mecz mógłby wtedy wyglądać inaczej. Niestety, później straciliśmy gola po błędzie i staraliśmy się odwrócić losy spotkania. Postawiliśmy na wszystko, co mamy w ofensywie, ale, niestety, w końcówce druga bramka dla gospodarzy zabiła mecz.
Podejrzewaliśmy, że trener Probierz po ostatnich sukcesach będzie chciał od razu ruszyć z atakami, dlatego planowaliśmy zablokować grę w środku pola, bo ofensywni zawodnicy Cracovii jednym podaniem mogli zrobić nam dużo krzywdy. Po przechwycie piłki chcieliśmy szukać kontrataku i mieliśmy takie okazje, ale nie zakończyliśmy ich bramką. W drugiej połowie musieliśmy już gonić wynik, dlatego postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Nie wygraliśmy kolejnego meczu, ani nie strzeliliśmy gola, ale tylko pracą możemy poprawić tę sytuację i tak do tego podchodzimy.
Trener Cracovii, Michał Probierz: Wiedzieliśmy, że będzie to trudny mecz, bo Warta Poznań była szczególnie zmobilizowana. Dla nas było to jeszcze trudniejsze spotkanie, ponieważ borykaliśmy się z problemami zdrowotnymi. Mogę pogratulować zawodnikom, którzy byli przeziębieni i nie trenowali, a dzisiaj zagrali z pełną determinacją i pokazali charakter. Od początku kontrolowaliśmy mecz, zmienialiśmy kierunki gry i mieliśmy bramkowe okazje, ale Adrian Lis bronił bardzo dobrze. Nie ustrzegliśmy się też błędów, po których to Warta miała dobre sytuacje.
Michał Rakoczy potwierdził grą w drugim zespole, że prezentuje się bardzo dobrze, dlatego dzisiaj dostał szansę i pokazał się z pozytywnej strony. Zmiennicy uspokoili to spotkanie, ale szkoda, że nie udało się wcześniej zamknąć meczu, bo wystarczyło dobrze dograć piłkę i wtedy byśmy mieli sytuacje bramkowe. Przed nami niedzielny mecz w Lubinie i musimy postawić na nogi naszych kontuzjowanych zawodników. Pokazaliśmy dzisiaj solidną pracę.