Opinie trenerów po meczu Radomiak Radom – Warta Poznań
Zwycięstwem 3:2 Radomiaka Radom zakończył się mecz z Wartą Poznań, czyli pierwsze sobotnie starcie 5. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy....
Zwycięstwem 3:2 Radomiaka Radom zakończył się mecz z Wartą Poznań, czyli pierwsze sobotnie starcie 5. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Przeczyta, co powiedzieli po tym spotkaniu trenerzy obu drużyn.
Dawid Szulczek, trener Warty Poznań: Gratulacje dla drużyny Radomiaka. O wyniku zadecydowała fatalna końcówka. Jeszcze w 90. minucie Stefan Savić mógł zdobyć bramkę, natomiast w doliczonym czasie to gospodarze przejęli inicjatywę. Kolejny raz zagraliśmy słabą końcówkę spotkania. Przed sezonem wiedzieliśmy, że czeka nas ciężki lipiec i sierpień, co wynika z problemów w defensywie. W związku z tym zmieniliśmy dzisiaj system i przenieśliśmy Mateusza Kupczaka na pozycję stopera. Mam nadzieję, że problemy zdrowotne zaczną nas omijać, ponieważ w momencie, gdy nie jesteśmy w najlepszym zestawieniu po prostu słabo punktujemy.
Tracimy dużo goli, mimo to, że przez dużą część obozu przygotowawczego ćwiczyliśmy obronę pola karnego. Między innymi dlatego obecnie zamiast ośmiu czy więcej punktów mamy pięć.
Było bardzo dużo przerw w grze, mecz trwał łącznie około 110 minut. Przed spotkaniem założyliśmy sobie, że będziemy trzymać piłkę przy nodze i budować atak pozycyjny. Wiedzieliśmy, że jest naprawdę gorąco i nie chcieliśmy, żeby na koniec pojedynku zabrakło nam sił z powodu ciągłego biegania za futbolówką. Wiele założeń udało nam się zrealizować.
Myślę, że całościowo był to wyrównany mecz. Wydaje mi się, że mieliśmy więcej szans na strzelenie gola. Natomiast Radomiak był bardzo groźny z kontry: widać, że ich zawodnicy są bardzo szybcy, co potrafią umiejętnie wykorzystać.
Musimy bardziej skoncentrować się na działaniach obronnych. Komunikacja jeszcze nie wygląda tak dobrze jak w poprzednim sezonie, ponieważ kilku zawodników dopiero niedawno do nas dołączyło. Niemniej z każdym kolejnym meczem powinno to wyglądać lepiej i kiedy wszyscy wrócą do zdrowia to jakoś to poukładamy.
Współpracę Dario Vizingera i Adama Zrelaka oceniam pozytywnie. Dario zdobył dzisiaj swoją pierwszą bramkę. Kiedy grają razem na treningach, to wygląda to naprawdę bardzo dobrze. Adam Zrelak jest już gotowy do gry w pełnym wymiarze czasowym. Co prawda, w końcówce mógł mieć dzisiaj ciemno przed oczami z powodu zmęczenia, to mimo wszystko chcieliśmy zostawić go na murawie, żeby zdobyć gola.
Constantin Galca, trener Radomiaka Radom: Przed meczem wiedzieliśmy, że to będzie trudne spotkanie, ponieważ podróż ze Szczecina była bardzo długa, co przełożyło się na kondycję całej drużyny. Warta Poznań słynie z dobrej fizyczności i zrobiła dziś bardzo dużo, żeby umiejętnie przeszkadzać nam w grze.
W tygodniu poprzedzającym spotkanie uczulałem drużynę, żebyśmy byli czujni przy odbiorze piłki i skoncentrowali się na dokładnych wrzutkach na długi słupek. Poświęciliśmy dużo czasu tym elementom gry, co finalnie przyniosło dobry skutek.
Myślę, że w pełni zasłużyliśmy na zwycięstwo. Co prawda nie udało nam się strzelić karnego, ale taki jest sport. Pokazaliśmy, że praca i wiara w siebie popłacają.