Trener Warty Poznań Petr Nemec stwierdził, że wynik odpowiada temu, co się działo na boisku, jednak zaznaczył, że to zieloni stworzyli sobie więcej sytuacji: – Uważam, że w bramkowych sytuacjach wygraliśmy 2:1, ale na bramkowe sytuacje się nie gra. Jeżeli nie strzelisz żadnej bramki, to kończysz wynikiem 0:0.

Mimo tego wyniku, trener Warty był zadowolony z gry – Jeżeli miałbym ocenić swój zespół, to to co sobie powiedzieliśmy, ta organizacja była w porządku. Cierpliwie czekaliśmy na swoje sytuacje, które przyszły. Praktycznie nie pozwoliliśmy przeciwnikowi dojść do okazji, prócz tej której oddał Hiszpański.

– Czerwona kartka nas trochę przyhamowała, jednak zmiany, które szybko zrobiliśmy, dalej nie pozwoliły przeciwnikowi na rozwinięcie skrzydeł – podsumował swoją wypowiedź Petr Nemec.

W podobnym tonie wypowiadał się szkoleniowiec Bytovii Bytów Adrian Stawski: – Myślę, że mecz skończył się sprawiedliwym remisem. My też konsekwentnie realizowaliśmy zadania, co prawda wdarło się w nasze szeregi trochę niepewności. Dużo było niecielnych podań, nad tym będziemy chcieli w tygodniu popracować.

Następny mecz “Zieloni” rozegrają w niedzielę 10 marca o godzinie 15:00. Naszym rywalem będzie zespół Podbeskidzia Bielsko-Białej.

Zobacz zdjęcia z meczu Bytovia Bytów – Warta Poznań