Debata o przyszłości Warty Poznań. Co usłyszeliśmy?
Deklaracja dołożenia wszelkiej pomocy przy działaniach na rzecz powrotu Warty do Poznania oraz zobowiązanie do regularnego informowania kibiców o postępach...
Deklaracja dołożenia wszelkiej pomocy przy działaniach na rzecz powrotu Warty do Poznania oraz zobowiązanie do regularnego informowania kibiców o postępach w tej sprawie ze strony POSiR. Zapewnienie, że Warta może być spokojna o wynik czwartkowej sesji budżetowej, a także obietnica aktywnego włączenia się radnych w pomoc kwestiach formalnych – to główne wnioski z Debaty o Przyszłości Warty Poznań, która odbyła się wczoraj w TVP3 Poznań.
We wtorkowy wieczór na kanapie w odnowionym studio TVP3 przy ul. Serafitek, obok prowadzącego Tomasza Wójcika, usiedli Dyrektor POSiR Łukasz Miadziołko oraz Prezes Zarządu Warta SA Artur Meissner. Na debatę zaproszony został również Maciej Piekarczyk, odpowiadający w Urzędzie Miasta za sport, jednak ostatecznie musiał odwołać swój udział ze względów zdrowotnych. Gośćmi specjalnymi byli przedstawiciele lokalnego samorządu i ugrupowań politycznych: radny Tomasz Stachowiak z Koalicji Obywatelskiej, radny Przemysław Plewiński z Klubu Radnych Lewica Polska 2050 oraz Lidia Dudziak, wieloletnia radna z Prawa i Sprawiedliwości. Głos kibiców reprezentował Mateusz Woźniak, prezes Stowarzyszenia Kibiców Warty Poznań „Na Warcie”. Na widowni zasiedli najwierniejsi fani Zielonych, a debatę można było oglądać na żywo w TVP3 i w internecie.
Na początku debaty Artur Meissner opisał obecny stan sprawy: Czekamy na wynik naszych zabiegów o środki finansowe zarówno lokalne jaki na poziomie centralnym. Aby przyspieszyć prace, projektowanie terenu wzięliśmy na siebie. W tym momencie mamy przygotowany plan zagospodarowania terenu z najważniejszym elementem: budynkiem, który będzie pełnił funkcję zaplecza socjalnego i organizacyjnego. Jak najszybciej chcemy uzyskać pozwolenie na jego budowę. Mamy nadzieję, że w nowym roku będziemy już ruszać z pracami, które kibice będą mogli zobaczyć. Chcielibyśmy żeby pierwszy mecz domowy nowego sezonu odbył się już w Poznaniu.
Prezes Miadziołko potwierdził, że zdaje sobie sprawę z pilności sytuacji:
– Nikt nie dyskutuje z tym, że Warta Poznań powinna mieć swój dom w Poznaniu i tutaj rozgrywać swoje mecze. Wiemy, że czasu jest mało i że klub musi w przyszłym roku sprostać tym wyzwaniom. Jesteśmy w stałym kontakcie z Wartą. Cały czas spotykamy się i rozmawiamy o szczegółach. Poznaliśmy wstępny kosztorys projektu. Wiemy, jakie wyzwania związane z planami zagospodarowania tego terenu ma klub.
Na temat bieżącej sytuacji Warty głos zabierali poznańscy radni:
– Warta jest dobrem społecznym Poznania, które musi być chronione i musimy zrobić wszystko, aby Warta była i grała w Poznaniu. Nie mam problemu z tym, żeby to podkreślać, nawet jako kibic Kolejorza, którym jestem – mówił Przemysław Plewiński z Klubu Lewica Polska 2050. – Są dwie składowe tego problemu: wcześniejsi właściciele Warty, którzy powinni podjąć pewne kroki, ale ich nie podjęli. Później: obietnice, które Warta dostała od miasta, ale które się nie spełniły. Teraz, gdy zaczęliśmy rozmawiać o bardziej realnym projekcie, udało się przekonać radnych do pomocy Warcie. (…) Jestem pewien, że gdy prace w końcu ruszą, Komisja Licencyjna nie będzie robić Warcie trudności.
– Poprzedni projekt stadionu był nierealny do realizacji. W chwili obecnej plan na stadion jest przygotowany pod sytuację, na którą miasto stać. Mamy zapewnienie naszych poznańskich posłów, że na poziomie centralnym znajdą się pieniądze na wsparcie Warty. A informacja z ostatniej chwili jest taka, że zapowiadane 7,5 mln na Wartę znalazło się w ostatecznym projekcie budżetu miejskiego na 2025 rok i kwota ta zostanie poddana pod głosowanie w czwartek, 19 grudnia, po to, żeby Wartę móc przywrócić do Poznania. Teraz musimy Wartę przygotować też „gruntowo”, bo trzeba zmienić zapisy w miejscowym planie zagospodarowania – ale tu też działamy. Jesteśmy przygotowani, żeby w styczniu mocno to przyspieszyć – mówił rady Tomasz Stachowiak z Koalicji Obywatelskiej.
Do tych zapewnień odniósł się Prezes Meissner. Podkreślał, że przyznanie pieniędzy to nie koniec. Warta będzie potrzebowała także mocnego zaangażowania strony miejskiej w dalszy proces, a szczególnie pomoc w rozwikłaniu wszelkich formalno – prawnych trudności, które będą wiązać się z remontem obiektów przy drodze dębińskiej.
– Teraz, gdy słyszymy, że pieniądze będą, z mojego punktu widzenia najważniejsze jest przychylne spojrzenie i poczucie pilności z tej sprawy. Jeśli ta inwestycja ma być zrealizowana w tym krótkim czasie, jaki mamy, to wiele komórek miejskich musi działać sprawnie – tak sprawnie, jak tylko jest to możliwe – podkreślał Prezes Meissner
Co do tej kwestii, również padły istotne zapewnienia zarówno ze strony Urzędu Miasta reprezentowanego przez Dyrektora POSiR jak i ze strony poznańskich radnych:
Formalne prace projektowe i pozwolenia na budowę to już nie kompetencje POSiR tylko innych komórek miejskich. Jest to pewien proces, faktycznie trochę biurokratyczny: mamy przepisy i terminy których musimy przestrzegać. Ale zawsze możemy klubowi pomóc żeby pewne drzwi szybciej otworzyć czy uzyskać potrzebne zgody – mówił Dyrektor POSiR
Pokerowe “sprawdzam” zapowiedział przedstawiciel kibiców Mateusz Woźniak:
Skoro tyle słyszymy o dobrej woli, chciałbym zobowiązać Dyrektora Miadziołko: jako przedstawiciel kibiców proponuję comiesięczne spotkania „sprawdzające” z udziałem POSiR i kibiców, żebyśmy wiedzieli, na jakim etapie jesteśmy, jaki jest problem i jakie ruchy muszą zostać wykonane przez POSiR, miasto i klub dalej. Myślę, że to bardzo wyjaśni sytuację i pomoże szukać rozwiązań – zaproponował Prezes Stowarzyszenia “Na Warcie”
Dyrektor POSIR przystał na taką propozycję.
Specjalne działania zapowiedział radny Tomasz Stachowiak: Nie zapominamy, że mówimy o obiekcie miejskim. Ma służyć nie tylko pierwszej drużynie, ale też innym sekcjom. Deklaruję kontrolę tej sprawy ze strony Rady Miasta. Jako przedstawiciel Komisji Kultury Fizycznej mogę zaprosić kibiców, Wartę i POSiR na posiedzenie Komisji w marcu – dowiemy się, jakie postępy w kwestii stadionu zostały wykonane.
Do programu dzwonili również kibice. Część z nich wyraziła niezadowolenie z powodu zbyt wąskiej reprezentacji strony miasta na spotkaniu. Zadawano także pytania o Stadion im. Szyca, celowość rozbiórki starego budynku Warty oraz obecną kondycję finansową klubu.
Artur Meissner: Dawny budynek po prostu nie nadawał się już do użytku. Gdy padało, dach przeciekał, a w każdym pomieszczeniu był grzyb. Nadzór budowlany ostrzegał nas i sugerował, żeby się stamtąd wyprowadzić, bo przebywanie w nim nie jest bezpieczne. Co do sytuacji finansowej – nikt nie ukrywa, że jest trudna. Spadek z Ekstraklasy dla Warty był trudnym momentem i spowodował pojawienie się i konieczność spłaty zaległości. Mimo tych trudności stawiamy czoła tym problemom i mamy nadzieję, że na początku kolejnego sezonu sytuacja Warty będzie znacznie lepsza.
Najważniejsze ustalenia debaty:
- Warta jest społecznym dobrem i ważną częścią historii Poznania i co do konieczności jej powrotu do miasta nie ma żadnych wątpliwości
- Dyrektor Łukasz Miadziołko zadeklarował, że rozumie pilność sytuacji oraz pomoże w miarę swoich możliwości Warcie przyspieszać procedury związane z realizacją inwestycji. Przystał również na propozycję kibiców o regularnych spotkaniach w sprawie postępu prac.
- Ze strony przedstawicieli Rady Miasta padła deklaracja dotycząca pieniędzy. Ich przyznanie Warcie ma zostać ostatecznie przegłosowane na sesji Rady Miasta 19 grudnia.
- Radny Tomasz Stachowiak zadeklarował również, że Rada zaangażuje się w pomoc w dostosowaniu planu zagospodarowania przestrzennego do potrzeb Warty, a także obiecał ścisły nadzór Rady nad sprawą remontu DD12.
- Rada od stycznia aktywnie zabierze się za temat dostosowywania lokalnych uwarunkowań do potrzeb inwestycji
- Kibice zostali zaproszeni na marcowe posiedzenie Komisji Sportu, która będzie kontrolować postępy prac po wszystkich stronach tej sprawy.
Jesteśmy zadowoleni z przebiegu debaty. Przede wszystkim cieszy nas fakt, że sprawa Warty Poznań cały czas pojawia się w publicznej dyskusji. Wiem, że część kibiców może czuć niedosyt, bo wiele kwestii zostało nieporuszonych. Czas przewidziany na dyskusję wynosił zaledwie 40 minut i nie pozwolił omówić wszystkich tematów. Jednak usłyszeliśmy kilka kluczowych deklaracji, które pozwalają mieć nadzieję, że Warta w niedalekiej przyszłości powróci do grania w Poznaniu. Najważniejszy jest chyba fakt, że przedstawiciele Urzędu Miasta i samorządu rozumieją, jak ważna i pilna jest ta sprawa dla kibiców i całej społeczności Zielonych oraz deklarują wolę współpracy przy pokonywaniu formalnych przeszkód, których z pewnością nie zabraknie. Deklaracja dotycząca 7,5 mln zł w przyszłorocznym budżecie to już konkret, na który czekaliśmy, podobnie jak zgoda Dyrektora Łukasza Miadziołko na spotkania z kibicami oraz zapowiedź włączenia się Rady Miasta w proces powrotu Warty do miasta. Pierwszym testem tych deklaracji będzie czwartkowa sesja Rady, na którą niecierpliwie czekamy – skomentował debatę Piotr Komorowski, rzecznik prasowy Warty Poznań – Chciałbym w imieniu klubu bardzo podziękować kibicom za inicjatywę oraz mimo przedświątecznej gorączki pojawienie się na debacie. Dziękujemy także TVP3 Poznań za zorganizowanie debaty i zainteresowanie sprawami Warty oraz wszystkim zaproszonym gościom za to ze zaleźli czas i wolę żeby porozmawiać o ważnych dla nas sprawach.
Debatę można obejrzeć na stronie TVP pod adresem: https://sport.tvp.pl/84074797/debata-o-przyszlosci-warty-poznan-wideo