Warta Poznań wraca do gry – w środę mecz w Jastrzębiu-Zdroju
– Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś z nas w drużynie czy w sztabie nie spożytkował maksymalnie czasu, który został do...
– Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś z nas w drużynie czy w sztabie nie spożytkował maksymalnie czasu, który został do końca sezonu, po to, żeby zrealizować swoje marzenia. Marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia i my chcemy, żeby nasze marzenia były spełnione przy naszym udziale – mówi trener Warty Poznań Piotr Tworek. Jego zespół meczem z GKS 1962 Jastrzębie wznawia walkę o punkty w Fortuna 1 Lidze i awans do Ekstraklasy.
Gdy na początku marca zostały zawieszone rozgrywki Fortuna 1 Ligi obaj środowi rywale byli w zupełnie innych nastrojach. Warta Poznań – po porażce z Podbeskidziem Bielsko-Biała, a jastrzębianie mieli za sobą niezwykły pojedynek z Radomiakiem Radom, w którym przegrywali 0:2, a w ostatnim kwadransie strzelili 3 gole i zgarnęli punkty. Dla GKS było to pierwsze zwycięstwo od końcówki października, odniesione po serii sześciu spotkań bez wygranej (5 remisów plus porażka).
To właśnie ta seria sprawiła, że gospodarze środowego spotkania mają 9 punktów straty do Warty Poznań. – W dwóch ostatnich meczach GKS dał sygnał W Ostatnich dwóch sygnał, że może włączyć się do walki o najwyższy cel i z moich informacji wynika, że ten zespół chce to zrobić – mówi trener Warty Poznań Piotr Tworek i dodaje, że realizacji tego celu służyła zmiana stylu gry, która dokonała się w przerwie zimowej: – Rywale grają ustawieniem 1-4-3-3 lub 1-4-1-4-1, mają swój pomysł na grę. Ofensywa opiera się na bocznych pomocnikach, a w środku są zawodnicy, którzy potrafią się utrzymać przy piłce, przyspieszyć grę.
Trener „Zielonych” podkreśla jednak: – Będziemy skupiali się na swojej grze, na swoich założeniach i swoim podejściu do grania. Jeśli sami sobie nie przeszkodzimy, to wiemy, że możemy być nie do zatrzymania.
W ostatnim czasie Warta Poznań i GKS Jastrzębie często mają okazję mierzyć się ze sobą. W sierpniu w Grodzisku Wlkp. padł remis 1:1, a oba mecze w poprzednim sezonie zakończyły się bezbramkowo. W sumie bilans spotkań jest korzystny dla poznaniaków – 4 wygrane, 4 remisy i 1 porażka. – Nie szufladkujemy zespołów na te „wygodne” dla nas i „niewygodne”. Jesienią przekonaliśmy się, że każde zwycięstwo trzeba wywalczyć, wyszarpać i z takim nastawieniem przystąpimy do meczu w Jastrzębiu. Czeka nas tam trudne spotkanie – uważa szkoleniowiec.
Kurs na wygraną Warty Poznań na efortuna.pl wynosi 2.65.
Wicelider Fortuna 1 Ligi pojechał na Śląsk w dobrym nastroju. W zespole nie ma kontuzji poza urazem Karola Gardzielewicza, a trener Piotr Tworek przyznaje, że ma do dyspozycji silną i wyrównaną kadrę, która na dodatek sprawia dobre wrażenie na treningach. – Rozmawiam z zawodnikami, obserwuję ich poczynania i wygląda to dobrze, a nawet bardzo dobrze. W rozmowie z zawodnikami czuję pewność, pewność bije też z zachowania na boisku. Widzę ich radość. To daje mi taki sygnał, że dobrze się czują. A jeżeli oni się dobrze czują, to ja mogę być spokojniejszy przed pierwszym meczem. Momentami w treningu, w wielu ćwiczeniach sam się cieszę, gdy widzę, jak walczą, uderzają, jak rozwiązują sytuacje na boisku. Daje nam to dużo optymizmu przed pierwszym meczem, ale wiadomo, że prawdziwy sprawdzian przyjdzie w meczu o punkty.
Pytany o to, czy po tej 12-tygodniowej przerwie zobaczymy Wartę Poznań znaną z poprzednich meczów tego sezonu, trener odpowiada: – Gra ofensywna była naszą wizytówką. Czy się to zmieni? Dużo uzależnione od tego, jakie warunki postawi przeciwnik, ale nie będziemy odchodzili od tego, co dawało nam punkty i cieszyło oko tych, którzy nas oglądali. Chcemy nadal utrzymywać się przy piłce i nękać rywali prostopadłymi podaniami.
Trener Warty Poznań podkreśla, że atutem „Zielonych” jest doświadczenie, które może okazać się kluczem do sukcesu w walce o awans do Ekstraklasy. – Mam mentalnie mocny zespół, doświadczoną, mocną szatnię. Wiem, że jeśli będą kryzysy w meczu, to wszyscy staniemy na wysokości zadania. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś z nas w drużynie czy w sztabie nie spożytkował maksymalnie czasu, który został do końca sezonu. Po to, żeby zrealizować swoje marzenia. Marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia i my chcemy, żeby nasze marzenia były spełnione przy naszym udziale – kończy Piotr Tworek.
Mecz GKS 1962 Jastrzębie – Warta Poznań rozpocznie się w środę o godz. 18:10. Transmisja w Polsacie Sport.
Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o.o. to legalny bukmacher posiadający zezwolenia na urządzanie zakładów wzajemnych w Polsce. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.