Łukasz Trałka piłkarzem Warty Poznań
Roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok podpisał z Wartą Poznań Łukasz Trałka. 35-letni pomocnik ma na koncie m.in....
Roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok podpisał z Wartą Poznań Łukasz Trałka. 35-letni pomocnik ma na koncie m.in. 7 występów w reprezentacji Polski, mistrzostwo kraju i aż 371 meczów w ekstraklasie!
– Cieszymy się niezmiernie, że zawodnik takiej klasy jak Łukasz postanowił dołączyć do naszej zielonej rodziny. To piłkarz z ogromnym, nieocenionym doświadczeniem ekstraklasowym. Stanowi dużą jakość nie tylko na boisku, ale także poza nim, w szatni. Na pewno będzie wzorem dla młodych zawodników w naszym zespole, jak i dla chłopców, którzy trenują w akademii Warty Poznań. Kładziemy na nią coraz większy nacisk i mamy świadomość tego, że takie postacie jak Łukasz to dobry wzór dla młodych graczy naszego klubu – mówi Robert Graf, dyrektor sportowy Warty Poznań. Dodaje też: – Wiadomo, że Łukasz jest zawodnikiem, którego kibicom, szczególnie w Poznaniu, przedstawiać nie trzeba. Jestem przekonany o tym, że w środku pola siła naszej drużyny znacząco wzrośnie, a nasz nowy piłkarz pomoże Warcie Poznań w osiąganiu celów krótko- i długoterminowych.
1 sierpnia minęło 15 lat od debiutu Łukasza Trałki w ekstraklasie, w barwach Pogoni Szczecin. W najwyższej lidze w kraju grał ponadto w ŁKS Łódź, Lechii Gdańsk, Polonii Warszawa i Lechu Poznań. Uzbierał aż 371 meczów w ekstraklasie, zdobył w nich 24 bramki. Tylko 15 piłkarzy w historii rozegrało w ekstraklasie więcej spotkań niż Łukasz Trałka. Nowy zawodnik “Zielonych” jeszcze w ubiegłym sezonie był podstawowym graczem Lecha Poznań, przez wiele lat pełnił rolę kapitana tej drużyny. W Poznaniu spędził ostatnich siedem lat. Zdobył mistrzostwo Polski i dwa razy Superpuchar Polski. Może się pochwalić 40 występami w europejskich pucharach, w których strzelił 3 gole.
Łukasz Trałka trenuje z Wartą Poznań od ponad trzech tygodni. Kibicom pokazał się już podczas ubiegłotygodniowego sparingu z Dyskobolią Grodzisk Wlkp. – Zagrał 80 minut i wyglądał bardzo dobrze. Grał na dwóch pozycjach, bo chcieliśmy go też sprawdzić w roli środkowego obrońcy. Łukasz zagrał też jednak w środku pomocy i sądzę, że na ten moment jest to dla niego optymalna pozycja. Jestem dobrej myśli, jeśli chodzi o Łukasza – mówił jeszcze kilka dni temu trener Warty Poznań Piotr Tworek.
– W tym oknie transferowym myślałem o wyjeździe za granicę, ale od początku zakładałem, że musiałaby to być propozycja na tyle dobra, żebym zdecydował się zostawić rodzinę na rok i wyjechać. Pojawiały się oferty, ale to nie było to, czego oczekiwałem – tłumaczy Łukasz Trałka. – Miałem też kilka ofert z klubów ekstraklasy, I i II ligi. Kiedy pojawiła się propozycja z Warty Poznań, uznałem, że to będzie dla mnie najlepsze rozwiązanie. Będę mógł jeszcze pograć w piłkę, a jednocześnie zostać z rodziną. Mój syn chodzi tu do szkoły, niedawno urodził mi się drugi syn. Jestem szczęśliwy, że nadal będę w Poznaniu. Zagram dla Warty i z bliska będę mógł śledzić losy Lecha.
Doświadczony pomocnik zdążył już wyrobić sobie zdanie na temat klubu z Drogi Dębińskiej. – Jestem bardzo, bardzo pozytywnie zaskoczony. Nie będę wymyślał okrągłych zdań: jest tu fajna ekipa, taka swojska banda. Potrzebowałem paru dni, żeby się przyzwyczaić, ale poznałem już ten klimat, czuję, że jestem już częścią tej ekipy. To bardzo ważne – podkreśla Łukasz Trałka i dodaje: – Chcę teraz pomóc drużynie, dać jej to, co mam najlepszego. Sam jestem ciekaw, co będziemy w stanie osiągnąć. Wiadomo, że w zespole zaszło latem wiele zmian, jest nowy trener, więc pewnie weryfikacja możliwości zespołu przyjdzie za parę tygodni. Teraz jestem bardzo zbudowany tym, jak to wygląda. Nie wiem, czy będę grał tu rok czy dwa, ale to będą moje ostatnie lata w piłce. Pewnie to właśnie tu, w Warcie Poznań zakończę swoją karierę.
Przyjście Łukasza Trałki to już dwunasty transfer “Zielonych” tego lata. Wcześniej kontrakty z Wartą Poznań podpisało ośmiu piłkarzy: Tomasz Boczek, Jakub Kuzdra, Aleks Ławniczak, Nikodem Fiedosewicz, Sebastian Olszewski, Mariusz Rybicki, Mateusz Kupczak i Gracjan Jaroch. Ponadto klub wypożyczył trzech zawodników: Karola Gardzielewicza, Wiktora Długosza i Krzysztofa Kiklaisza.