Warta Poznań wygrała drugi sparing. Sześć goli w meczu z GKS Bełchatów!
Drugie zwycięstwo w swoim drugim meczu sparingowym w tym roku odnieśli piłkarze Warty Poznań, którzy po ciekawym i emocjonującym meczu...
Drugie zwycięstwo w swoim drugim meczu sparingowym w tym roku odnieśli piłkarze Warty Poznań, którzy po ciekawym i emocjonującym meczu pokonali w Swarzędzu GKS Bełchatów 4:2.
Przed tygodniem na obiekcie ze sztuczną trawą “Zieloni” wygrali 3:0 z czwartoligową Unią Swarzędz. Poprzeczka była zawieszona wyżej, bo zespół trenera Piotra Tworka mierzył się ze swoim rywalem z Fortuna 1 Ligi. Tak jak w obu meczach o punkty poznaniacy okazali się lepsi od beniaminka z Bełchatowa.
Warta Poznań wyszła na prowadzenie już 15. minucie. Po raz pierwszy w tym spotkaniu zespół wykonał skuteczny pressing – Michał Jakóbowski zabrał piłkę rywalom pod ich polem karnym i po szybkiej wymianie podań z Robertem Janickim wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Parę minut później bliski podwyższenia wyniku był Mariusz Rybicki. Skrzydłowy poznaniaków groźnie uderzył z boku pola karnego, jednak Paweł Lenarcik zdołał sparować piłkę na rzut rożny. Co nie wyszło Rybickiemu, udało się natomiast w 29. minucie Gracjanowi Jarochowi. Napastnik Warty Poznań uprzedził bramkarza bełchatowian i wpakował piłkę do pustej bramki. Ten gol także był efektem agresywnej gry pressingiem.
Wydawało się, że prowadzenie Warty Poznań jest niezagrożone, ale wystarczyły zaledwie trzy minuty, by wynik na tablicy zmienił się na 2:2. W 39. minucie Krzysztof Wołkowicz uderzeniem zza pola karnego zdobył bramkę kontaktową, a krótko potem Paweł Czajkowski z bliska pokonał Tomasza Laskowskiego w zamieszaniu pod bramką.
Na drugą połowę trener Tworek zmienił niemal całą jedenastkę. Debiut w pierwszym zespole zanotował Filip Małek, środkowy obrońca z drużyny juniorów Warty Poznań. 17-latek stworzył parę stoperów z innym wychowankiem, Aleksem Ławniczakiem. W ofensywie błysnął inny młody zawodnik przez lata szkolony przy Drodze Dębińskiej – Jakub Apolinarski. W 59. minucie przejął beztroskie podanie wzdłuż linii pola karnego i wyprowadził Wartę Poznań na prowadzenie.
Rywale mogli znów doprowadzić do remisu: Emile Thiakane trafił piłką w poprzeczkę, a w 72. minucie Przemysław Zdybowicz nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego po faulu Serhija Napołowa. Strzelec zmylił wprawdzie Adriana Lisa, ale kopnął piłką w słupek.
W 86. minucie piłkarze Warty Poznań przypieczętowali zwycięstwo, strzelając bramkę po ładnej, kombinacyjnej akcji. Serhij Napołow odkupił winy za sprokurowanie rzutu karnego. Ukrainiec podał piłkę w polu karnym do Łukasza Spławskiego, a ten ustalił wynik sparingu na 4:2.
W sobotę w składzie Warty zabrakło lekko kontuzjowanych: Łukasza Trałki, Nikodema Fiedosewicza i Adriana Laskowskiego oraz Bartosza Kieliby, który nie zagrał z powodów rodzinnych. Kolejny pojedynek “Zielonych” – 1 lutego w Szczecinie, z tamtejszą Pogonią.
Warta Poznań – GKS Bełchatów 4:2 (2:2)
Bramki: 1:0 Jakóbowski (15. minuta), 2:0 Jaroch (29.), 2:1 Wołkowicz (39.), 2:2 Czajkowski (41.), 3:2 Apolinarski (59.), 4:2 Spławski (86.)
Warta Poznań w I połowie: Tomasz Laskowski – Jakub Kuzdra (33. Jakub Apolinarski), Piotr Skrobosiński, Tomasz Boczek, Jakub Kiełb – Mateusz Kupczak, Adrian Cierpka – Mariusz Rybicki, Robert Janicki, Michał Jakóbowski – Gracjan Jaroch.
Warta Poznań w II połowie: Adrian Lis – Jakub Apolinarski, Filip Małek, Aleks Ławniczak, Jakub Kiełb (61 Jakub Kuzdra) – Artur Marciniak, Michał Grobelny – Karol Gardzielewicz, Mateusz Szczepaniak, Serhij Napołow – Łukasz Spławski.