Wyjątkowy patron ośrodka, w którym trenują piłkarze Warty Poznań
Centralny Ośrodek Sportu w Cetniewie nosi imię Feliksa Stamma, legendarnego trenera w historii polskiego boksu, a zarazem twórcy największych sukcesów...
Centralny Ośrodek Sportu w Cetniewie nosi imię Feliksa Stamma, legendarnego trenera w historii polskiego boksu, a zarazem twórcy największych sukcesów sekcji pięściarskiej Warty Poznań. Piłkarze „Zielonych” przygotowują się tu do rundy wiosennej Fortuna 1 Ligi.
Rozwiązana niemal 60 lat temu sekcja bokserska była w okresie międzywojennym dumą Warty Poznań. Dość powiedzieć, że wygrała wszystkie 11 edycji drużynowych mistrzostw Polski przed wybuchem II wojny światowej. Barwy klubu reprezentowali m.in. uczestnicy Igrzysk Olimpijskich w Amsterdamie w 1928 roku (Stefan Glon) oraz w Berlinie w 1936 roku (Czesław Cyraniak, Stanisław Piłat i Edmund Sobkowiak ), a także medaliści mistrzostw Europy: oprócz wspomnianego Edmunda Sobkowiaka, byli to np.: Mieczysław Forlański, Witold Majchrzycki czy Franciszek Szymura.
Boks był niezwykle popularną dyscypliną, więc pięściarze Warty Poznań cieszyli się poważaniem w całym kraju. Jednym z twórców tych sukcesów był Feliks Stamm (na powyższym zdjęciu pierwszy z lewej), Wielkopolanin urodzony w Kościanie i związany przez wiele lat z Poznaniem. Bokserów Warty trenował w latach 1926-32. „W czasie mej długoletniej pracy trenerskiej nigdzie tak ochoczo, pilnie i ambitnie zawodnicy nie pracowali nad sobą jak w sekcji bokserskiej Warty” – wspominał „Papa” Stamm.
To on na początku lat 50. organizował w Cetniewie zgrupowania dla bokserskiej reprezentacji Polski. Ośrodek (od 1977 roku nosi imię Feliksa Stamma) rozrastał się i rozwijał. Do dziś ściągają do niego przedstawiciele różnych dyscyplin sportu z wielu krajów.
Obok piłkarzy Warty Poznań formę szlifują tu m.in. piłkarze ręczni, koszykarze z młodzieżowej kadry kraju, są polskie sztangistki, zapaśnicy z Rumunii i Bułgarii, młodzi piłkarze, piłkarki…
„Zieloni” spotykają się z przedstawicielami innych dyscyplin podczas posiłków. Spożywają je w pięknie położonej jadalni – z jej okien widać Bałtyk, oddalony od ośrodka o kilkadziesiąt metrów. Wystarczy wyjść jedną z bram, pokonać kilkanaście schodków i już jest się na plaży. W poniedziałek po porannym treningu, w trakcie którego nieustannie wiał wiatr, a na przemian świeciło słońce i padał deszcz, część piłkarzy wybrała się na odnowę biologiczną w morzu. Wystarczyło kilka minut zanurzenia w wodzie morskiej o temperaturze 5 stopni C, by przyspieszyć regenerację po wysiłku.
Oprócz tej naturalnej odnowy biologicznej, na którą z decydowali się nieliczni zawodnicy oraz trener bramkarzy Dominik Kubiak, zespół korzysta w Cetniewie z basenu i sauny. Obok jest hala sportowa i boisko ze sztuczną nawierzchnią, otoczone bieżnią lekkoatletyczną. To na tym boisku trenują piłkarze trenera Piotra Tworka. Popołudniowe zajęcia odbywają się przy jupiterach.
Sztuczne oświetlenie nie będzie z pewnością potrzebne w środę, w południe, kiedy to Warta Poznań rozegra w Cetniewie swój drugi sparing podczas zgrupowania. Rywalem będzie spadkowicz z Fortuna 1 Ligi, Bytovia Bytów. Jej gracze do soboty byli na obozie właśnie w pięknie położonym Centralnym Ośrodku Sportu im. Feliksa Stamma.