Historyczne zwycięstwo amp futbolistów Warty Poznań, Puchar Polski dla Husarii Kraków
Naszpikowany reprezentantami kraju zespół Husarii Kraków zdobył w niedzielę w Poznaniu Puchar Polski ampfutbolistów. Swoje pierwsze zwycięstwo w meczu o...
Naszpikowany reprezentantami kraju zespół Husarii Kraków zdobył w niedzielę w Poznaniu Puchar Polski ampfutbolistów. Swoje pierwsze zwycięstwo w meczu o stawkę odniosła drużyna Warty Poznań.
Turniej rozegrany w niedzielę na obiektach GOSiR na Głuszynie turniej o Puchar Polski był atrakcyjnym urozmaiceniem sezonu dla zespołów ampfutbolowej ekstraklasy. Z jej terminarza poznikały kolejne imprezy ze względu na pandemię koronawirusa. Możliwość wywalczenia pierwszego trofeum w tym sezonie ściągnęła do stolicy Wielkopolski trzykrotnego mistrza Polski, Husarię Kraków oraz Widzew Łódź, który, podobnie jak Warta Poznań, jest w tym sezonie beniaminkiem rozgrywek ligowych.
Warta i Widzew zdążyły w tym roku rozegrać dwa mecze kontrolne i oba zakończyły się wygranymi poznaniaków – 1:0 i 2:0. Obie ekipy zmierzyły się ze sobą w pierwszym meczu niedzielnego turnieju o Puchar Polski. „Zieloni” mieli dużą przewagę, stworzyli sobie wiele sytuacji strzeleckich, ale w całym pojedynku padła tylko jedna bramka – w zamieszaniu w polu karnym zdobył ją Kacper Hała. W ten sposób zapewnił Warcie Poznań historyczne, bo pierwsze oficjalne zwycięstwo drużyny amp futbolu.
– Widzew świetnie odrobił zadanie domowe po dwóch wcześniejszych sparingach. Tu stwarzał nam problemy. Nie było łatwo, ale cały czas wierzyliśmy w to zwycięstwo i udało nam się je odnieść – mówi trener Warty Poznań, Dariusz Sylwestrzak.
Po blisko dwugodzinnym odpoczynku gracze Widzewa Łódź znów wyszli na świetnie przygotowane boisko, na którym na co dzień swoje mecze rozgrywa Lotnik Poznań. Łodzianie zmierzyli się z murowanym faworytem turnieju, Husarią Kraków. Silny zespół z Małopolski nie pozostawił złudzeń debiutantom – już po 8 minutach prowadził 3:0, a ostatecznie wygrał 7:0.
Przed ostatnim meczem było jasne, że poznaniacy musieliby sprawić ogromną sensację i pokonać utytułowanego rywala by zgarnąć Puchar Polski. Kilkudziesięcioosobowa publiczność oraz widzowie, którzy śledzili transmisję w Internecie, obejrzeli raczej jednostronne widowisko. Husaria wzorowo wywiązała się z roli faworyta, grała szybko dojrzale i pokonała Wartę Poznań 7:0.
– Liczyliśmy na sprawienie niespodzianki – zapewnia trener „Zielonych” i dodaje: – Do stanu 0:2 nie wyglądało tak źle, jak wskazywałby ostateczny wynik. Rezultat 0:7 nie do końca mówi o naszej grze. Straciliśmy kilka goli sytuacyjnych, co oczywiście nie zmienia faktu, że zespół z Krakowa wygrał zasłużenie. Chłopaki byli też już zmęczeni, ale zostawili serducho na boisku.
– Sam turniej był bardzo udany, graliśmy na bardzo dobrym boisku i mamy wnioski do dalszej pracy – mówi Dariusz Sylwestrzak. – Chcę podkreślić zaangażowanie osób, które bardzo pomogły nam w organizacji turnieju. Mam tu na myśli Wielkopolską Akademię Piłkarską, klub Lotnik Poznań, Amp Futbol Polska, kibiców oraz zespoły Husarii, Widzewa i Warty, które zdecydowały się stanąć do rywalizacji w tym trudnym czasie pandemii.
Goście z Krakowa wyjechali z Poznania nie tylko z Pucharem Polski, ale także statuetkami za osiągnięcia indywidualne. Dla Mariusza Adamczyka, który z czterema golami został królem strzelców imprezy, oraz Krystiana Kapłona, najlepszego zawodnika turnieju.
Wyniki Pucharu Polski Amp Futbol 2020
WARTA POZNAŃ – WIDZEW ŁÓDŹ 1:0 (0:0)
Bramka: Kacper Hała (22. minuta)
WIDZEW ŁÓDŹ – HUSARIA KRAKÓW 0:7 (0:5)
Bramki: 0:1 Mariusz Adamczyk (2.) , 0:2 Tomasz Pytlowski (4.), 0:3 Mariusz Adamczyk (8.), 0:4 Przemysław Świercz (14.), 0:5 Mateusz Łubiarz (19.) 0:6 Przemysław Świercz (25.), 0:7 Sylwester Budner (37.)
WARTA POZNAŃ – HUSARIA KRAKÓW 0:7 (0:4)
Bramki: 0:1 Kamil Grygiel (5.), 0:2 Krystian Kapłon (8.), 0:3 Mariusz Adamczyk (15.), 0:4 Krystian Kapłon (16.), 0:5 Kamil Grygiel (32.), 0:6 Mariusz Adamczyk (36.), 0:7 Przemysław Świercz (38.)
Tabela
- Husaria Kraków 2 6 pkt 14:0
- Warta Poznań 2 3 pkt 1:7
- Widzew Łódź 2 0 pkt 0:8
Warta Poznań zagrała w składzie: Przemysław Nadobny – Bartosz Skrzypek, Cezary Pokorski, Kacper Hała, Dawid Nowak, Arkadiusz Werner, Mateusz Warakomski oraz Łukasz Antulski, Wojciech Wasilewski, Dawid Kaczmarek, Hubert Mularczyk, Miłosz Kaczor.