Warta Poznań podejmuje Lechię Gdańsk. To rywal szczególny
O kolejne ligowe punkty powalczą piłkarze Warty Poznań, którzy w 13. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy podejmą w Grodzisku Wlkp....
O kolejne ligowe punkty powalczą piłkarze Warty Poznań, którzy w 13. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy podejmą w Grodzisku Wlkp. Lechię Gdańsk. Początek meczu w sobotę o godz. 15. Przyjdź na stadion – #WARTOwspierać „Zielonych”!
Lechia Gdańsk to dla Warty Poznań rywal szczególny. Zaledwie 14 miesięcy temu, w sierpniu 2020 roku oba zespoły zmierzyły się ze sobą w Grodzisku Wlkp., a dla beniaminka z Poznania był to wówczas pierwszy od ponad ćwierć wieku mecz w Ekstraklasie. Warta grała ambitnie, odważnie, ale gol strzelony po stałym fragmencie gry przesądził o skromnej wygranej gości. Mimo falstartu „Zieloni” rozegrali jeden z najlepszych sezonów w swojej powojennej historii. Dziś drużyna trenera Piotra Tworka walczy o to, by przygoda z najwyższą ligą nie skończyła się za niewiele ponad pół roku.
– Ten mecz z Lechią i tamten to dwa różne momenty – przyznaje trener wielkopolskiego zespołu. – Wtedy mieliśmy inaugurację sezonu po ogromnym sukcesie, jakim był awans. Zespół, który wyszedł na boisko, był ciekaw tego, jak będzie wyglądała ta rywalizacja. Wszystko było dla nas nowe, fantastyczne, graliśmy bez obciążeń. Po ostatnim meczu barażowym powiedzieliśmy sobie, że niezależnie o tego, z kim zagramy w pierwszej kolejce, potraktujemy ten mecz jako nagrodę. I tak było. Teraz, po ponad roku w Ekstraklasie, nie jesteśmy już nowi w tej lidze. Rywale podchodzą do nas inaczej, inne są oczekiwania wobec nas i postrzeganie. Mamy pracę ukierunkowaną na konkretny cel i nie możemy powiedzieć, że tylko cieszymy się z każdego meczu. Mamy motywację, zadanie do wykonania, musimy zdobywać punkty, żeby utrzymać się jak najdłużej na tym poziomie.
Po rozegraniu jednej trzeciej meczów tego sezonu sytuacja Warty Poznań jest trudna. Nawet wygrana w sobotę może nie pozwolić na opuszczenie strefy spadkowej. Ważne jest jednak to, że zespół przerwał przed tygodniem serię porażek i zdobył punkt po bezbramkowym remisie ze Stalą Mielec. – Mówiliśmy to na gorąco i podkreślaliśmy, że dopisaliśmy sobie tylko punkt, ale byliśmy bardziej rozgoryczeni stratą dwóch punktów. Celem było zdobycie trzech, do tego przełamanie niemocy strzeleckiej i niedopuszczenie do straty bramki. Udało nam się zrealizować tylko ten ostatni. Mecz ze Stalą pokazał, że w dalszym ciągu mamy deficyty w ofensywie. Musimy doskonalić swą grę i dalej pracować. To jedyna droga, żeby zmienić obecny stan rzeczy – uważa Piotr Tworek.
– W tym tygodniu powtarzaliśmy na treningach budowanie akcji w ofensywie. Wszystko po to, żeby lepiej wykorzystywać sytuacje, które sobie stwarzamy i wreszcie zdobyć bramkę. Długo na nią czekamy, ale wiemy, że ona przyjdzie. Oby już w tej 13. kolejce – mówi szkoleniowiec. – Każda jednostka treningowa, każde ćwiczenie jest kończone strzałami do bramki. Uważam, że praca, którą zawodnicy wykonują, sprawi, że noga nie zadrży i piłka wyląduje w bramce. Chcemy potwierdzić te słowa w meczu i przekuć na punkty pracę, która wykonujemy.
Zgarnięcie kompletu punktów w sobotę to poważne wyzwanie. Od momentu, gdy trenerem Lechii Gdańsk został Tomasz Kaczmarek (na początku września zastąpił Piotra Stokowca) drużyna punktuje lepiej nawet od lidera Ekstraklasy, Lecha Poznań. Po czterech wygranych z rzędu zespół z Trójmiasta awansował nawet na drugie miejsce w tabeli, ale stracił je przed tygodniem na rzecz Rakowa Częstochowa – po remisie 1:1 z Górnikiem Zabrze. W tygodniu natomiast gdańszczanie pożegnali się z Fortuna Pucharem Polski – po sensacyjnej porażce 1:2 ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, piątym zespołem w tabeli grupy 1 III ligi.
– Oglądałem mecz Świtu z Lechią. Nasz najbliższy rywal odpadł z rozgrywek, ale to są jego problemy. Nie możemy się na nie oglądać. Musimy patrzeć na siebie i starać się zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby maksymalnie zapunktować w sobotę – podkreśla trener Warty Poznań. Czy jego zdaniem porażka pucharowa wpłynie w jakiś sposób na Lechię? – Jest tam grupa doświadczonych piłkarzy i trener Kaczmarek na pewno będzie chciał uczynić z tej przegranej formę dodatkowej motywacji przed meczem z nami. Zdajemy sprawę z tego, że jedenastka, z którą przyjdzie nam rywalizować, będzie dodatkowo zmotywowana, bo przecież nikt w Gdańsku nie zakładał porażki z III-ligowcem.
Trener Piotr Tworek dodaje też: – Lechia ma bardzo dobrych piłkarzy szczególnie w formacjach ofensywnych. Do tego doświadczony środek pola i mocną linię obrony. Zespół regularnie punktuje i jest świadomy swojej mocy. Natomiast Świt pokazał, że przy odrobinie szczęścia można wykorzystać niefrasobliwość Lechii w obronie i strzelić jej gole. My też będziemy musieli znaleźć te słabsze punkty, zachować ogromną koncentrację i wybierać w ofensywie odpowiednie rozwiązania do tego, żeby zdobyć bramkę. Trzeba też powtórzyć to, co dobrze funkcjonowało już w meczu ze Stalą Mielec, bo formacja defensywna spisała się bardzo dobrze.
W piątek, na przedmeczowe zgrupowanie do Grodziska Wlkp. nie pojedzie Michał Jakóbowski, który nabawił się przed tygodniem urazu mięśnia nogi. Skrzydłowy dołączył w ten sposób do listy nieobecnych, na której są inni kontuzjowani: Aleks Ławniczak, Mateusz Sopoćko i Wiktor Pleśnierowicz.
Goście są uważani za faworytów sobotniego pojedynku. Natomiast kurs na wygraną Warty Poznań na totalbet.pl wynosi 4.00.
Do prowadzenia zawodów został wyznaczony sędzia Paweł Malec z Łodzi, który był arbitrem w jedynym, jak na razie, wygranym w tym sezonie meczu „Zielonych”, czyli pojedynku z Górnikiem Łęczna (4:0). Początek starcia Warty Poznań z Lechią Gdańsk w sobotę o godz. 15 na stadionie w Grodzisku Wlkp. Bilety można kupić:
– na platformie bilety.klubwarta.pl
– w Zielonej Wyspie Warty Poznań w Centrum Handlowym King Cross Marcelin przy ul. Bukowskiej 156
– w sklepie futbolsport w Grodzisku Wlkp. przy ulicy Szerokiej 1.
Transmisja w Canal+ Sport oraz na antenie MC Radia na 102,7 FM.
“TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem”.