Dziś drużyna Piotra Klepczarka zmierzy się w Łodzi z łódzkim ŁKS-em.
 Zasłużony klub ma kłopoty, bo ostatnie ligowe zwycięstwo odniósł w październiku. Wtedy jednak pokonał Stal Rzeszów aż 4:2. Przed Zielonymi kolejny trudny mecz.

To będzie pojedynek dwóch dwukrotnych mistrzów Polski. ŁKS kończył najwyższą klasę rozgrywkową na pierwszym miejscu w 1958 i 1998 roku. Dziś obydwie drużyny są sąsiadami w ligowej tabeli. ŁKS, na 12. miejscu, ma jednak aż 8 punktów przewagi nad drużyną z Poznania. Ostatni bilans drużyny jest jednak niewiele lepszy niż poznaniaków: Wiosną ŁKS zaliczył 2 remisy (z Kotwicą Kołobrzeg i Górnikiem Łęczna) oraz porażkę z Miedzią Legnica.

Ostatnio, gdy Zieloni i ŁKS spotkali się w Grodzisku, ŁKS zwyciężył 4:2. Wtedy drużynę gości prowadził trener Jakub Dziółka, który jednak został zwolniony po porażce z Miedzią. Drużynę objął 28-letni Paragwajczyk Ariel Galeano.

Co do dyspozycji Warty: “Skuteczność”  to hasło, które kilka razy na przedmeczowej konferencji powtórzył Piotr Klepczarek. Rzeczywiście, Zielonym nie idzie ostatnio strzelanie bramek, a przełamanie musi nastąpić, jeśli chcą myśleć o wywiezieniu z Łodzi pozytywnego wyniku. Dobra wiadomość jest taka, że do treningów wrócili Wiktor Pleśnierowicz, Shun Shibata i Szymon Sarbinowski – jest więc prawdopodobne, że pojawią się na boisku. Z kolei raczej nie zagrają Nicolas Rajsel i Krzysztof Drzazga, których trapią infekcje. Za żółte kartki pauzować będzie Bartosz Szeliga.

Start meczu o godzinie 18:00. Relacja na TVP Sport.pl

UWAGA: Ze względu na rezerwację lokalu meczu nie będzie można tym razem oglądać w Ułan Browar.