Sebastian Olszewski zadebiutował w Warcie Poznań
Na ostatnie 17 minut meczu z Sandecją Nowy Sącz wszedł w sobotę Sebastian Olszewski. Dla 18-letniego obrońcy był to debiut...
Na ostatnie 17 minut meczu z Sandecją Nowy Sącz wszedł w sobotę Sebastian Olszewski. Dla 18-letniego obrońcy był to debiut oficjalnym meczu Warty Poznań. – Zapamięta tę chwilę na długo – twierdzi trener Piotr Tworek.
Była 73. minuta meczu w Nowym Sączu. Warta Poznań prowadziła z Sandecją 2:0, gdy trener Piotr Tworek zdecydował się zdjąć z boiska Nikodema Fiedosewicza i wprowadzić na plac gry Sebastiana Olszewskiego. Dla wychowanka Rozwoju Katowice był to pierwszy występ na poziomie Fortuna 1 Ligi i zarazem debiut w meczu mistrzowskim „Zielonych”.
– Wszedł na boisku w trudnym momencie, gdy gospodarze nacierali na nas, chcąc odrobić straty. Początek był w miarę pozytywny: wziął udział w akcji ofensywnej, innym razem dał się sfaulować – mówi trener Warty Poznań Piotr Tworek. – Sebastian cierpliwie czekał na swoją szansę. Zadebiutował w zwycięskim meczu i myślę, że na długo zapamięta tę chwilę. Niech potraktuje ten występ jako zachętę do dalszej pracy. On i inni zawodnicy, którzy grają teraz mniej, muszą być w gotowości, bo w każdej chwili mogą dostać swoją szansę.
18-latek trafił na Drogę Dębińską latem tego roku z Rozwoju Katowice, w którym zadebiutował przed 16. urodzinami, a II lidze po raz pierwszy zagrał w lipcu 2017 roku przeciwko… Warcie Poznań. Jest jedenastym graczem, który w tym sezonie zaliczył debiut w poznańskiej drużynie. W sumie, w obecnych rozgrywkach Fortuna 1 Ligi na boisku zobaczyliśmy już 23 zawodników „Zielonych”.