Zmagania Juniorów!
Miniona sobota miała słodko-gorzki smak. I ligowy zespół powrócił do Ogródka, jednak starcie z liderem tabeli, Rakowem Częstochowa, nie należało...
Miniona sobota miała słodko-gorzki smak. I ligowy zespół powrócił do Ogródka, jednak starcie z liderem tabeli, Rakowem Częstochowa, nie należało do najłatwiejszych. Pomimo determinacji, Zielonym nie udało się wywalczyć nawet remisu. Bardziej owocne w punkty okazały się mecze młodzieżówki, choć tym razem nie obyło się bez porażek.
W meczu 7. kolejki, nasz Junior Starszy, zmierzył się z Mieszkiem Gniezno. W pierwszej połowie spotkania padły aż dwie samobójcze bramki. Co więcej zaledwie kilka minut po sobie. W 17. minucie zawodnik naszych rywali, Hubert Walerjańczyk wbił pierwszego gola – ku zadowoleniu Zielonych do swojej bramki. Radość z prowadzenia nie trwała długo. Drugi samobójczy gol należał do nas. W 20. minucie do swojej bramki trafił Tomasz Ceglewski. Wynik 1:1 zadziałał na Warciarzy bardzo mobilizująco, a na boisku zdecydowanie wyróżniał się Dawid Forszpaniak – zdobywca aż trzech bramek (34’, 39’, 62’). Mecz zakończył się wynikiem 1:4, tym samym podopiecznym trenerów Przemysława Bereszyńskiego i Piotra Sawikowskiego udało się przywieźć z Gniezna komplet punktów. Co więcej obieli oni prowadzenie w lidze, mając obecnie na swoim koncie 18 punktów oraz bilans bramek 20:6.
W sobotnim meczu wyjazdowym, nasz Junior Młodszy, zmierzył się z Pogonią Szczecin. W pierwszej połowie spotkania gospodarze wyrazie przeważali, co przekuło się na zdobyte przez nich gole. Bramki dla Portowców strzelali: Jakub Świder (9’), Bartosz Krzysztofek (24’) oraz z rzutu karnego Kamil Kort. Pod koniec pierwszej połowy jedynego gola dla Zielonych wbił z rzutu karnego Mikołaj Rakowski (37’). Bramka ta nie osłabiła jednak naszych rywali, co więcej umocnili oni swoje prowadzenie, kiedy to w 65. minucie gola zdobył Szymon Cybulski. Trzy minuty później, z rzutu wolnego, drugą bramkę dla Warciarzy zdobył Mikołaj Rakowski. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 4:2.
W ramach meczu 7. kolejki ligi wojewódzkiej nasz Junior Młodszy B2 rozegrał mecz wyjazdowy z wiceliderem tabeli, ŁKS Gułuchów. Spotkanie zgodnie z wcześniejszymi prognozami nie należało do najłatwiejszych. Mimo to, Warciarzom udało się powrócić z południowej Wielkopolski z 3 punktami. Mecz zakończył się wynikiem 0:2. Obydwa gole dla Zielonych zdobył Maciej Jankowski (33’, 61’). Kolejne zwycięstwo podopiecznych trenera Bartosza Majchrzaka umocniło już i tak niezwykle silną pozycję lidera. Warta Poznań ma na swoim koncie 21 punktów, co daje przewagę aż 8 punktów nad wiceliderem.
Zawodnicy Warty Poznań U-16
W niedzielnym spotkaniu, Trampkarz Starszy, grający w Centralnej Lidze Juniorów U-15, zmierzył się z Pogonią Szczecin. Mecz można uznać za wyrównany – zarówno goście, jak i zawodnicy trenera Marcina Wineckiego, odznaczali się szybkim tempem gry i dobrym prowadzeniem piłki. Tym bardziej cieszy zwycięstwo Zielonych. Zaważyła o nim bramka zdobyta w 24. minucie spotkania, kiedy to z rzutu karnego, po faulu na Adamie Pacholskim, gola zdobył Bruno Siedlecki. Mecz zakończył się wynikiem 1:0, choć w końcówce spotkania Warciarze mieli kilka sytuacji mogących przerodzić się w kolejną bramkę.
Zawodnicy Warty Poznań U-15
Zespół Trampkarza Starszego, po meczu 7. kolejki ligi wojewódzkiej, ma na swoim koncie kolejne zwycięstwo. Niedzielnym wyjazdowym rywalem Zielonych był zespół Ostrovia1909Ostrów Wielkopolski. Mecz, pomimo dominacji Warciarzy, nie należał do najłatwiejszych. Grze nie sprzyjała kiepska jakość sztucznej murawy oraz groźne uderzenia Ostrowian skierowane na naszą bramkę. Na szczęście dla nas, po raz kolejny, podopieczni trenera Piotra Tomaszczaka nie stracili nawet jednej bramki. Mecz zakończył się wynikiem 0:4 dla Warciarzy. Strzelcami bramek byli: Jan Dolata (3’), Kacper Krzyżostaniak (42’), Michał Gamalczyk (53’) oraz Aleksander Kupiecki (65’).
Zawodnicy Młodzika Starszego, w spotkaniu z UKS AP Reissa Poznań, odnieśli swoją pierwszą ligową porażkę. Już w 5. minucie spotkania, po błędzie bramkarza Zielonych, gospodarze objęli prowadzenie. Zmotywowało to zawodników AP Reissa do silnego natarcia. Skutkowało to drugą bramką zdobytą w 30. minucie z rzutu wolnego. Gol do szatni nie osłabił młodych Warciarzy. Już w pierwszych minutach drugiej połowy bramkę strzelił Łukasz Wiśniewski. Nie wystarczyło to jednak do tego, by zmienić losy meczu. Wyjazdowe spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1 dla gospodarzy.
W miniony weekend II zespół rocznika 2007 grający w III lidze okręgowej zmierzył się z klubem Luboński 1943 Luboń. Zawodnicy trenera Bartosza Bejma zwyciężyli aż 8:1 umacniając tym samym pozycję lidera. Warta I Poznań swój mecz w I lidze rozegra w najbliższy czwartek. Zieloni zmierzą się z Unią Swarzędz.
W niedzielnym spotkaniu, pierwszy zespół Orlika Starszego, zagrał z drużyną Poznaniaka Poznań. Warta I Poznań zwyciężyła 3:7. Gole dla Zielonych strzelali: Wojciech Golak (1’, 40’), Igor Pyżalski (23’), Hubert Buliński (35’, 36’, 46’) oraz Wojciech Kaszkowiak (48’). Zawodnicy trenera Kostasa Milonasa znajdują się na 1. miejscu w tabeli. W tej samej lidze rocznik 2008 ma jeszcze jeden zespół – Wartę II Poznań. Drużyna ta, pod wodzą trenera Huberta Pilarskiego, w sobotnim meczu przegrała z UKS AP Reissa Poznań 2:5.
Podobnie jak starsi koledzy z rocznika 2008, zawodnicy trenera Wojciecha Onsorge, grają w podziale na dwie drużyny. Warta II Poznań, w sobotnie przedpołudnie, rozegrała swoje spotkanie z Orlikiem Poznań, odnosząc swoją pierwszą porażkę w sezonie. Mecz zakończył się wynikiem 1:11. Weekendowe rozgrywki zakończyły się owocniej dla zespołu Warta I Poznań. Lider tabeli zmierzył się z Lechem Poznań pokonując go aż 11:0.
Nasze najmłodsze roczniki, w miniony weekend, rozegrały turnieje piłkarskie. Warta II Poznań, rocznika 2010, wygrała turniej ligowy, pokonując takie drużyny jak: Las Puszczykowo, WAP Poznań oraz Luboński 1943 Luboń. Mniej owocne w wyniki okazały się rozgrywki Żaka Młodszego, którego należy jednak pochwalić za zwycięstwo z Talentem II Poznań 10:0. Warto po raz kolejny przypomnieć, że w tych kategoriach wiekowych wynik jest kwestią drugorzędną.