Grzegorz Szymusik: “Zrobiliśmy ogromny krok w kierunku utrzymania się w lidze”
– Dzięki zwycięstwu z Odrą Opole możemy głębiej odetchnąć – mówi obrońca Warty Poznań Grzegorz Szymusik, który w niedzielę rozpoczął...
– Dzięki zwycięstwu z Odrą Opole możemy głębiej odetchnąć – mówi obrońca Warty Poznań Grzegorz Szymusik, który w niedzielę rozpoczął strzelanie goli w meczu z Odrą Opole (2:1)
Była 16. minuta spotkania w “Ogródku”. Robert Janicki wykonywał rzut rożny i dośrodkował piłkę w pole karne opolan. Grzegorz Szymusik w dość ekwilibrystyczny sposób strzelił głową i pokonał Artura Krysiaka. Warta Poznań, tak jak kilka dni wcześniej w Chojnicach, nie wypuściła już z rąk korzystnego wyniku i wygrała drugi kolejny mecz w Fortuna 1. Lidze. – Wygląda na to, że meczem z Chojniczanką rozpoczęliśmy naszą dobrą passę. Bardzo cieszy nas to zwycięstwo, bo naszym celem jest utrzymanie się, a dzisiaj zrobiliśmy ku niemu ogromny krok. Znowu udało nam się dobrze rozpocząć mecz i strzelić bramkę już w pierwszych minutach. Później zaś zagraliśmy konsekwentnie, wytrzymaliśmy do samego końca i teraz możemy się cieszyć z trzech punktów – mówi niespełna 20-letni gracz poznańskiej drużyny.
W końcówce spotkania Grzegorz Szymusik odepchnął rywala w polu karnym i, choć sędzia początkowo nie zareagował, to po chwili przyznał gościom “jedenastkę”. – Ciężko mi jest ocenić tę sytuację z rzutem karnym. Dopiero od kolegów dowiedziałem się, że sędzia techniczny podpowiedział głównemu, że było przewinienie, więc nie będę się odnosił do pracy sędziów, bo nie chciałbym powiedzieć zbyt dużo – mówi obrońca “Zielonych”.
Zespół Petra Nemca ma do rozegrania jeszcze trzy mecze w tym sezonie. Najbliższy pojedynek – w piątek w Głogowie, przeciwko Chrobremu. – Dzięki temu zwycięstwu możemy głębiej odetchnąć. Teraz jednak skupiamy się na następnych meczach, chcemy walczyć do samego końca i wygrywać kolejne mecze, by móc jak najdłużej pozostać na zwycięskiej ścieżce – kończy Grzegorz Szymusik.